5 października reprezentacja Polski rozbiła w Erywaniu Armenię aż 6:1, znacząco przybliżając się do awansu na mistrzostwa świata. Choć od spotkania minęło już więcej niż miesiąc, teraz wróciła do niego FIFA.
Otóż obradujący we wtorek Komitet Dyscyplinarny podjął decyzję o ukaraniu Polskiego Związku Piłki Nożnej za niewłaściwe ich zdaniem zachowanie kibiców Biało-Czerwonych, którzy pojawili się na trybunach obiektu w stolicy Armenii.
W uzasadnieniu napisano: "Odpalanie środków pirotechnicznych, blokowanie klatek schodowych, wywołanie zamieszania oraz wywieszenie transparentów politycznych".
PZPN będzie musiał zapłacić 20 tysięcy franków szwajcarskich, czyli około 70 tysięcy złotych. Ponadto nasz związek otrzymał ostrzeżenie od urzędników federacji.
Dodajmy, że także po wcześniejszych meczach kadry w eliminacjach do mistrzostw świata PZPN musiał płacić za zachowanie fanów. Najwyższą karę FIFA nałożyła po wyjazdowym spotkaniu z Rumunią, który kosztował związek 35 tysięcy franków.
ZOBACZ WIDEO Kamil Glik: Gra z trzema obrońcami będzie dobrym sprawdzianem