Kibice Legii zatrzymali autokar kadry. "Artur Boruc!"

Niesamowite sceny w Warszawie. Kibice Legii zatrzymali autokar reprezentacji Polski, żeby podziękować Arturowi Borucowi za grę w kadrze.

Jacek Stańczyk
Jacek Stańczyk
Na zdjęciu; Kibice zatrzymują autokar reprezentacji Polski Legia.net / Anna Okolus / Na zdjęciu; Kibice zatrzymują autokar reprezentacji Polski

Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem pod hotelem, w którym mieszka polska reprezentacja.  Fani Legii z racami zatrzymali autokar, mieli ze sobą transparent z napisem "Artur Boruc. Dla nas jesteś wybitny. Były też okrzyki "Sto lat!" Piłkarz oczywiście wyszedł do fanów. Uściskał wielu z nich, rozdawał też autografy.

"Popłakaliśmy się wszyscy. Bez wyjątku" - napisała na Instagramie wzruszona żona piłkarza Sara Boruc.

Artur Boruc grał w Legii w latach 1999-2005. A potem był jej wiernym fanem. Ba, gdy już grał za granicą to przyjeżdżał na mecze stołecznego klubu, nie raz siedział na trybunie z najbardziej zagorzałymi kibicami. Stąd m.in ogromny szacunek, jakim darzą oni bramkarza.

To z Legii wyjechał do Celtiku Glasgow. I niewykluczone, że jeszcze na zakończenie kariery do Legii wróci. - Jeśli tylko ktoś się do mnie zwróci, na pewno to przemyślę - mówi sam zawodnik.

Na razie Boruc kończy oficjalnie przygodę z reprezentacją Polski. W piątek po raz 65. i ostatni zagra w narodowych barach. Polska na Stadionie Narodowym zmierzy się z Urugwajem.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×