Eugen Polanski żałuje: Chciałbym wrócić do reprezentacji

szansę.Ostateczna decyzja należy do Nawałki który lepiej zna mentalność drużyny i wie jak taka decyzja odbije się na atmosferze w zespole

Hoffenhaim. Jednak nie wytrzymal i skrytykowal selekcjonera bynajmniej nie dlatego ze go nie polubil, postapil impulsywnie tym niemniej powinien byc swiadom jakie to bedzie moglo miec konsekwencje. Z drugiej strony pokazal ze ma charakter i ze bardzo mu zalezy przede wszystkim na dobrej grze reprezentacji. Po objeciu kadry przez Nawalke zaczal grac mniej, napewno nieudane wystepy reprezentacji za kadencji Smudy i Fornalika i krytyka jaka spadla na ta druzyne ktorej byl czescia, to wszystko mialo wplyw na jego zachowanie. Nie badzmy hipokrytami, kazdy pilkarz lubi przyjezdzac na kadre ktora odnosi sukcesy i zawsze kiedy cos nie idzie to pojawiaja sie mniejsze lub wieksze zgrzyty czy to pomiedzy zawodnikami czy to miedzy nimi a trenerem. Eugen skrytykowal Nawalke bo chyba nie wierzyl ze ten szkoleniowiec wyciagnie ta kadre na wyzszy poziom i ze on sam nie gra tyle na ile sam uwazal ze zasluguje, w koncu do tej pory byl podstawowym graczem i ponioslo go, nie byl pierwszy i nie ostatni ktory wyrazil swoja dezaprobate ale wyszlo tak ze teraz zaluje. Moglby ale mysle ze juz nie wroci do druzyny bo mamy na chwile obecna bardzo duzo zawodnikow w srodku pola. Poza tym nie do konca wiadomo jakie sa obecnie relacje miedzy nim a trenerem ale mozna sie domyslac ze nie wszystko uklada sie jak nalezy pomimo ze zmienil zdanie i chce wrocic.

wypromowałeś?