Udanie do rozgrywek Jupiler League wrócił RSC Anderlecht. Zespół Łukasza Teodorczyka wygrał na wyjeździe z niżej notowanym Royal Excel Mouscron 2:1. Polak w pojedynku nie mógł zagrać. Napastnik został zawieszony na dwa spotkania za kopnięcie bez piłki rywala w meczu 11. kolejki z Genk.
Na pierwszego gola kibice musieli czekać do 42. minucie. Bramkę zdobyli mistrzowie Belgii. Jednak siedem minut po zmianie stron gospodarze doprowadzili do wyrównania.
Ostatnie słowo należało do Anderlechtu. W 80. minucie zwycięskiego gola dla przyjezdnych zdobył Henry Onyekuru.
Royal Excel Mouscron - Anderlecht 1:2 (0:1)
0:1 - Bruno 42'
1:1 - Govea 52'
1:2 - Onyekuru 80'
ZOBACZ WIDEO Potknięcie AS Monaco w meczu z beniaminkiem, Glik z żółtą kartką [ZDJĘCIA ELEVEN]