LM: dobre złego początki Celtiku Glasgow w Paryżu, Paris Saint-Germain nie zwalnia tempa

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Dave Winter / Na zdjęciu: Neymar (Paris Saint-Germain)
Newspix / Dave Winter / Na zdjęciu: Neymar (Paris Saint-Germain)
zdjęcie autora artykułu

W spotkaniu 5. kolejki grupy B Ligi Mistrzów 2017/2018, francuskie Paris Saint-Germain, chociaż przegrywało 0:1, ostatecznie ograło szkocki Celtic Glasgow aż 7:1.

Ekipa PSG w obecnej edycji LM radzi sobie znakomicie i przed środowym starciem szczyciła się kompletem 4 wygranych i bilansem bramkowym 17:0. Paryżanie chcieli podtrzymać zwycięską passę, a Celtic pragnął przynajmniej postawić rywalom trudne warunki gry.

Goście zanotowali wymarzony początek rywalizacji na Parc des Princes, gdyż już w 1. minucie zdobyli bramkę. Wówczas dobre dogranie Oliviera Ntchama z rzutu rożnego na gola zamienił Moussa Dembele.

Taki obrót spraw tylko rozjuszył gospodarzy, którzy odpowiedzieli już osiem minut później trafieniem autorstwa Neymara. Brazylijczyk wykorzystał dokładne, prostopadłe podanie Adriena Rabiota i płaskim strzałem pokonał Craiga Gordona.

Podopieczni Unai'a Emery'ego nie zamierzali zwalniać tempa i za sprawą Neymara wyszli na prowadzenie 2:1. Reprezentant Brazylii skompletował dublet, wykańczając ładne rozegranie piłki z Marco Verrattim.

ZOBACZ WIDEO: Polska sędzia robi furorę w zagranicznych mediach. "Niektórzy mi się oświadczają"

Mistrzowie Szkocji byli stłamszeni, a w 28. minucie Neymar zamienił się w asystenta, zagrywając futbolówkę barkiem do Edinsona Cavaniego, natomiast ten dopełnił formalności.

Aktywny był utalentowany Kylian Mbappe Lottin, który jeszcze przed przerwą zdołał strzelić gola, zaś Paris Saint-Germain wygrało I połowę 4:1.

Po zmianie stron wciąż chrapkę na kolejne trafienia mieli miejscowi zawodnicy. Piłkarze Celtiku Glasgow uciekali się tylko do obrony.

Gospodarze dość długo musieli czekać na piątego gola, a dopięli swego w 75. minucie, kiedy to piłkę do siatki wpakował Marco Verratti.

Nie minęły 4 minuty i podobnie jak wcześniej Neymar, swój dublet po dośrodkowaniu Layvina Kurzawy ustrzelił Edinson Cavani. 60 sekund później wynik potyczki na 7:1 ustalił uderzeniem sprzed pola karnego Dani Alves. To najwyższe zwycięstwo PSG w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

Liga Mistrzów, 5. kolejka gr. B:

Paris Saint-Germain - Celtic Glasgow 7:1 (4:1) 0:1 - Moussa Dembele 1' 1:1 - Neymar 9' 2:1 - Neymar 22' 3:1 - Edinson Cavani 28' 4:1 - Kylian Mbappe Lottin 35' 5:1 - Marco Verratti 75' 6:1 - Edinson Cavani 79' 7:1 - Dani Alves 80'

Składy:

Paris Saint-Germain: Alphonse Areola - Layvin Kurzawa, Thiago Silva, Marquinhos, Dani Alves - Julian Draxler (67' Javier Pastore), Adrien Rabiot, Marco Verratti (76' Giovani Lo Celso) - Neymar, Edinson Cavani, Kylian Mbappe Lottin (76' Angel di Maria).

Celtic Glasgow: Craig Gordon - Mikael Lustig (13' Nir Bitton), Dedryck Boyata, Joso Simunovic, Kieran Tierney - Scott Brown - James Forrest, Callum McGregor, Tom Rogić, Olivier Ntcham (69' Kouassi Eboue) - Moussa Dembele (77' Leigh Griffiths).

Żółte kartki: Nir Bitton i Joso Simunovic (Celtic Glasgow).

Sędzia: Tasos Sidiropoulos (Grecja).

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Paris Saint-Germain 6 5 0 1 25:4 15
2 Bayern Monachium 6 5 0 1 13:6 15
3 Celtic Glasgow 6 1 0 5 5:18 3
4 RSC Anderlecht 6 1 0 5 2:17 3
Źródło artykułu:
Czy Paris Saint-Germain znajdzie się w najlepszej "czwórce" Ligi Mistrzów 2017/2018?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (4)
avatar
Mazinho
23.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mario009 masz rację :) to już nie jest piłka  
avatar
Mario009
23.11.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Mam nadzieję że to nie jest początek reżimu P$G, który skończy się dopiero jak Arabusom zabraknie ropy. UEFA straszyła, ale nic nie zrobiła odnośnie transferowego fair play... Do dupy z taką p Czytaj całość
avatar
VMariusz Gwyngwalus
23.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
raczej 2 realem  
avatar
antoni73
22.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
PSG MOZE BYC DRUGA BARCELONA