Ostatnie lata to dla Cezarego Wilka pasmo nieszczęść. W październiku 2015 roku Polak zerwał więzadło krzyżowe przednie w prawym kolanie. Jedenaście miesięcy później uraz odnowił się i Wilk znów musiał pauzować przez wiele miesięcy. W sezonie 2016/2017 rozegrał dla Realu Saragossa tylko dwa mecze.
Ogromna determinacja sprawiła, że Wilk wrócił do treningów i zapracował na nowy kontrakt. W kwietniu po raz trzeci zerwał więzadła w prawym kolanie, ale nie poddał się. Po długim procesie leczenia po raz kolejny podjął rękawicę i wrócił do treningów. W poniedziałek po raz pierwszy brał udział w zajęciach z drużyną. Wsparcia dodali mu klubowi koledzy.
| ¡Buenas noticias! ¡Primeros ejercicios de Cezary Wilk con el grupo desde su lesión! ¡Un pasito más cerca de volver! #RealZaragoza pic.twitter.com/SBhsSju8Lu
— Real Zaragoza (@RealZaragoza) 27 listopada 2017
Wychodzącego na boisko Wilka witał szpaler złożony z piłkarzy Realu Saragossa. Tym samym zawodnicy pokazali, że wspierają polskiego gracza w powrocie do pełni zdrowia i liczą na jego pomoc na boisku. 31-latek jest coraz bliżej wywalczenia miejsca w składzie hiszpańskiego II-ligowca.
Real Saragossa zajmuje 14. miejsce na zapleczu Primera Division. Zespół Wilka po szesnastu kolejkach ma na swoim koncie 19 punktów. Strata do miejsca premiowanego udziałem w barażach o awans wynosi 6 "oczek". Z kolei przewaga nad strefą spadkową to tylko 3 punkty.
ZOBACZ WIDEO Skandaliczna decyzja sędziego - skrót meczu Valencia CF - FC Barcelona [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]