Gdy Arkadiusz Milik w 2013 roku za 2,6 mln euro odchodził z Górnika Zabrze do Bayeru Leverkusen rozpoczęły się zgrzyty między zabrzańskim klubem i Rozwojem Katowice, którego Milik jest wychowankiem. Katowiczanie na drodze sądowej domagali się należnych im pieniędzy, które zapisane były w umowie transferowej. Tym samym zakończona została współpraca pomiędzy oboma klubami.
Rozwój czekał na około 400 tysięcy złotych odsetek. Wszystko przez opieszałość w przelewach. Górnik był zobowiązany do przekazania 2 milionów złotych na kontro katowickiego klubu, ale ostatnią ratę przelał dopiero w marcu 2015 roku.
Spory zostały już jednak zażegnane i oba kluby ponownie rozpoczęły współpracę. - Dostrzegając wiele cech wspólnych w działalności obu klubów, a także perspektywy korzyści jakie współpracując mogą osiągnąć Górnik oraz Rozwój, obie strony zadecydowały o wznowieniu kooperacji. Jej fundamentalnymi elementami będą wymiana myśli szkoleniowej oraz realizacja wspólnych projektów w zakresie szkolenia i rozwoju dzieci i młodzieży - głosi komunikat przekazany przez oba kluby.
Na mocy porozumienia najbardziej wyróżniający się zawodnicy II-ligowego Rozwoju mają trafić do Zabrza. Z kolei do katowickiego klubu mają zostać wypożyczani młodzi piłkarze, którzy nie mają miejsca w kadrze pierwszego zespołu Górnika i ogrywają się w III-ligowych rezerwach.
ZOBACZ WIDEO Męczarnie Realu Madryt! Królewscy wygrali po karnym na raty [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
- Głęboko wierzymy, że w ten sposób otwieramy nowy rozdział we współpracy klubów, które łączą zarówno górnicze korzenie, jak i zbieżna strategia i polityka rozwoju utalentowanych piłkarzy - poinformowały w komunikacie władze obu klubów.
Rozwój i Górnik osiągnęły też porozumienie w sprawie wcześniejszych sporów prawnych. - Jednocześnie oświadczamy, że problemy, które w ostatnich latach zakłócały współpracę Górnika oraz Rozwoju zostały pozytywnie rozwiązane - przekazały oba kluby.