Krzysztof Bukalski: Górnik nie odda punktów Wiśle bez walki

Świetny przed laty zawodnik m.in. Wisły Kraków i Górnika Zabrze, Krzysztof Bukalski przed piątkowym starciem krakowian z zabrzanami jest zdania, że drużyna ze Śląska nie stoi na straconej pozycji przed tym spotkaniem z Białą Gwiazdą. Podkreślił też, że w rundzie wiosennej Górnik prezentuje się co najmniej przyzwoicie i ma duże szanse na uniknięcie degradacji do pierwszej ligi.

Marcin Ziach
Marcin Ziach

- Zdobyte jak dotąd punkty pokazują że nie jest źle. Bardzo ważne jest to, że nie przegrywa meczów poza jednym spotkaniem w Gliwicach, a to może świadczyć o tym, że w tym klubie drzemią spore możliwości. Zawodnicy potrafią poradzić sobie z presją, jaka na nich ciąży przed każdym spotkaniem - powiedział w rozmowie z naszym portalem Krzysztof Bukalski. - Dużo do drużyny wnosi Adam Banaś, który z meczu na mecz staje się coraz pewniejszym punktem zabrzańskiej defensywy, wrócił Dawid Jarka, który, mimo iż nie zagrał aż takich porywających zawodów w sobotę, na pewno może cieszyć to, że strzelił bramkę, która dała Górnikowi cenne punkty - dodał doświadczony zawodnik.

Zdaniem weterana, który w Zabrzu spędził ostatnich pięć lat swojej zawodniczej kariery gra Górnika budowana jest na trzech filarach: - W Górniku jest dużo młodych zawodników, którzy na pewno wiele potrafią. Najbardziej wyróżniłbym między innymi Adama Banasia, który jak na razie wykonuje dobrą robotę, strzela bramki, szkoda tylko, że Górnik ma ich tak mało. Również na uznanie zasłużył Robert Szczot, mający duży wkład w grę ofensywną całego zespołu. Na pewno Damian Gorawski byłby równie mocnym punktem, gdyby nie kontuzja, jaka mu się przytrafiła w trakcie tej rundy. Ci trzej zawodnicy wnoszą dużo dobrego do gry całego zespołu - stwierdził 39-letni dziś Bukalski.

W piątek zabrzańską drużynę czeka ciężki bój z krakowską Wisłą. Były zawodnik klubu z Krakowa uważa, że śląska jedenastka ma szanse na wywiezienie spod Wawelu korzystnego rezultatu: - Górnik nie stoi na straconej pozycji. Nie może się wystraszyć Wisły, ale przede wszystkim musi pokazać charakter i nie grać z nimi otwartej piłki. Dobrze pokazała się na Wiśle Jagiellonia, która dla Białej Gwiazdy była mocnym rywalem i do końca na wiele im nie pozwalała. Górnik musi walczyć o każdy punkt, który może do tabeli będzie mały, ale zdobyty na Wiśle na pewno bardzo cenny. Wierzę, że Górnik nie odda punktów Wiśle bez walki - dowodził były reprezentant Polski.

Charyzmatyczny rozgrywający uważa, że drużynę ze stadionu przy ulicy Roosevelta stać na spokojne utrzymanie w ekstraklasie: - Górnik powinien zdobywać przede wszystkim więcej punktów i liczyć między innymi na ofensywę, która powinna zdobywać więcej bramek niż Górnik ma dotychczas, bo ma ich rzeczywiście trochę mało. Zabrzanie na pewno tworzą silną drużynę i nie są zlepkiem przypadkowych ludzi, którzy nie wiedzą, o co grają. W tym klubie drzemie duży potencjał i wierzę, że z meczu na mecz będą grac coraz lepiej i bez problemu utrzymają się w lidze - zakończył Krzysztof Bukalski.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×