MŚ 2018. TVP pobije rekordy oglądalności?

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Mecze przyszłorocznych piłkarskich mistrzostw świata będzie transmitowała Telewizja Polska. Apetyty na sukcesy reprezentacji Polski są duże. TVP liczy na rekordy oglądalności.

W piątek Biało-Czerwoni poznali grupowych rywali. Zespół prowadzony przez Adama Nawałkę zmierzy się z Senegalem, Kolumbią i Japonią.

W Polsce turniej będzie transmitowany w TVP. W fazie grupowej największym zainteresowaniem powinien się cieszyć mecz z Kolumbią, który zostanie rozegrany w niedzielę 24 czerwca (początek o godz. 20).

Z Senegalem Biało-Czerwoni zmierzą się we wtorek 19 czerwca (początek o 17), a z Japonią w czwartek 28 czerwca o godz. 16. Z kolei w przypadku awansu do fazy pucharowej Polacy mogą trafić na Anglię. Gdyby do tego doszło, byłaby duża szansa na pobicie rekordowych wyników oglądalności.

Euro 2016 pokazywała telewizja Polsat, z kolei TVP transmitowało mecze Polaków oraz spotkania decydującej fazy rozgrywek. Mecz ćwierćfinałowy z Portugalią, który był pokazywany w TVP1, Polsacie i Polsacie Sport, oglądało aż 15,97 mln widzów.

Starcie z Irlandią Północną przyciągnął 12 mln widzów, z Niemcami 14,35 mln, Ukrainą 12,64 mln, a ze Szwajcarią 11,93 mln.

Z kolei w czasie Euro 2012 największym zainteresowaniem cieszyło się spotkanie z Rosją, które średnio śledziło 14,68 mln widzów.

ZOBACZ WIDEO Sebastian Mila: Jestem zadowolony z tej grupy

Źródło artykułu: