Oficjalnie: Damian Dąbrowski na dłużej w Cracovii

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Damian Dąbrowski
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Damian Dąbrowski

Damian Dąbrowski przedłużył o rok swój kontrakt z Cracovią. Na mocy podpisanej w czwartek umowy reprezentant Polski ma być zawodnikiem krakowskiego klubu do końca sezonu 2018/2019.

Poprzedni kontrakt 25-letniego pomocnika z Pasami tracił ważność 30 czerwca 2018 roku, a to oznacza, że już od 1 stycznia Damian Dąbrowski mógłby związać się z innym klubem umową wchodzącą w życie 1 lipca i odszedłby z Kałuży 1 na zasadzie wolnego transferu.

Podpisany w czwartek kontrakt jest już czwartym Dąbrowskiego z Cracovią. Reprezentant Polski trafił do krakowskiego klubu w sierpniu 2012 roku na zasadzie wypożyczenia z Zagłębia Lubin, a po sezonie 2012/2013 Pasy wykupiły go z macierzystego klubu.

Po przeprowadzeniu transferu definitywnego Dąbrowski związał się z pięciokrotnymi mistrzami Polski umową mającą obowiązywać do czerwca 2016 roku. Na jedenaście miesięcy przed wygaśnięciem tamtego kontraktu pomocnik podpisał nowy, który łączył go z klubem do końca sezonu 2017/2018. Teraz Dąbrowski przedłużył współpracę z Pasami do czerwca 2019 roku.

Dąbrowski jest w tej chwili najstarszym stażem zawodnikiem Cracovii, a jego bilans przy Kałuży 1 to osiem asyst i 21 goli w 156 występach. Ten dorobek byłby jeszcze okazalszy, gdyby nie urazy, które w ostatnich kilkunastu miesiącach prześladują 25-latka. Dąbrowski najpierw stracił końcówkę sezonu 2015/2016 z powodu urazu stawu barkowego, a gdy wrócił na boisko, doznał kontuzji stawu skokowego, która wykluczyła go z gry na kilkanaście tygodni.

ZOBACZ WIDEO Kolejna pomyłka sędziego, Barcelona traci punkty. Zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

W sezonie 2017/2018 Dąbrowski jeszcze ani razu nie pojawił się na boisku. 25-latek przechodzi rehabilitację po operacji rekonstrukcji więzadła krzyżowego. Kontuzji Dąbrowski nabawił się w czerwcu, podczas pierwszego sparingu w letnim okresie przygotowawczym do trwającego sezonu.

Reprezentant Polski do gry wróci dopiero w rundzie wiosennej, więc nie będzie miał dużo czasu na przekonanie do siebie Adama Nawałki. Od października 2016 do czerwca 2017 roku selekcjoner regularnie powoływał pomocnika Cracovii na zgrupowania drużyny narodowej, ale za półroczny rozbrat z boiskiem tuż przed mundialem może zapłacić stratą miejsca w reprezentacji.

Źródło artykułu: