Gazeta "Express & Star" napisała, że Wolverhampton Wanderers szuka ofert dla Michała Żyro. Co więcej, Wilki nie chcą wypożyczać Polaka, ale szukają kupca na niego. Dla Żyry nie ma już przyszłości na Molineux - tym bardziej, że kadra Wolves liczy sobie aż 29 zawodników i klub chce się rozstać kilkoma piłkarzami.
W artykule przypomina się, że Żyro stracił 15 miesięcy wskutek bardzo poważnej kontuzji kolana. Nie była ona efektem nieszczęścia, ale brutalnego faulu rywala. Polak po niezłym początku w barwach Wilków był wielką nadzieją kibiców. W siedmiu meczach strzelił trzy gole.
Po jego powrocie na boisko nie było już jednak dla niego miejsca. Żyro latem zagrał w dwóch sparingach, ale w lidze nie pojawił się na murawie na choćby minutę. Co gorsza, tylko raz usiadł na ławce rezerwowych. Bilans ratuje Puchar Ligi, gdzie w sumie zanotował 84 minuty.
Żyro gra tylko w drużynie rezerw i Wolverhampton Wanderers zdaje sobie sprawę, że nie będzie łatwo znaleźć nowej drużyny dla 25-latka. Zanim trafił na Wyspy Brytyjskie (styczeń 2016) występował w Legii Warszawa.
ZOBACZ WIDEO: Rzym zdobyty przez Torino. Piękne gole ozdobą meczu z Lazio [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]