Nenad Bjelica: Kontuzja Makuszewskiego to nie dramat. W życiu zdarzają się gorsze rzeczy
Kontuzja Macieja Makuszewskiego poruszyła wszystkie osoby związane z Lechem Poznań. Trener Nenad Bjelica unika jednak używania wielkich słów, a w pechu piłkarza stara się też dostrzec pozytywne strony.
- Rozmawiałem z Maciejem. Znalazł się w trudnym momencie, ale takie rzeczy się w futbolu zdarzają i trzeba ten fakt akceptować. Życie to jednak nie tylko praca. "Maki" wkrótce zostanie ojcem, więc spędzi więcej czasu z żoną i dzieckiem. Potem wróci do gry i znów będzie kluczowym piłkarzem Lecha - dodał Chorwat.
Absencja Makuszewskiego nie doprowadzi do wielkich zmian w taktyce Kolejorza. - Nie musimy tego robić. Mamy zawodników, którzy zastąpią Macieja. Zdrowy jest już Mario Situm, na występy czekają też Kamil Jóźwiak czy Nicklas Barkroth. Na skrzydle mogą ponadto pomóc Darko Jevtić i Mihai Radut. Poza tym zgłosiliśmy do rozgrywek młodego Tymoteusza Klupsia, który trenuje z nami od tygodnia i jest przyszłością Lecha - zakończył Bjelica.
ZOBACZ WIDEO: Bonaventura bohaterem Milanu. Zobacz skrót meczu z Bologna FC [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]