Polacy w Premier Lidze / Debiut Kowalczyka w Dynamie

W Rosji rozpoczął się nowy sezon miejscowej Premier Ligi. Z klubami z tej klasy rozgrywkowej związanych jest czterech naszych rodaków. W 1. kolejce rosyjskiej ekstraklasy z dobrej strony pokazał się szczególnie pomocnik Damian Gorawski.

Wojciech Święch
Wojciech Święch

Damian Gorawski (Szinnik Jarosław) - drużyna Polaka zmierzyła się na wyjeździe z CSKA Moskwa. Były zawodnik Ruchu Chorzów zagrał cały mecz. Był on widoczny szczególnie po przerwie. W 48. minucie spotkania Gorawski uderzył z rzutu wolnego. Jednak jego strzał nie był dokładny. W 60. minucie pomocnik znowu starał się zaskoczyć stołecznego golkipera ze stałego fragmentu gry, lecz futbolówka poleciała ponad bramką. W 79. minucie Gorawski wyprowadził kontratak. Dośrodkował on w pole karne rywali w kierunku Denisa Bojarincewa, który jednak nie wykorzystał okazji. Mecz zakończył się remisem 1:1;

Dawid Janczyk (CSKA Moskwa) - drużyna Polaka zmierzyła się u siebie z Szinnikiem Jarosław (1:1). Były napastnik Legii Warszawa cały pojedynek obejrzał z perspektywy ławki rezerwowych;

Mariusz Jop (FK Moskwa) - defensor całe spotkanie wyjazdowe przeciwko drużynie Łucz-Energia Władywostok przesiedział na ławce rezerwowych. Stołeczny klub na boisku rywala wywalczył remis 1:1;

Marcin Kowalczyk (Dynamo Moskwa) - zespół Polaka zagrał na wyjeździe z Tomem Tomsk. Defensor wystąpił w całym spotkaniu. Dla byłego zawodnika GKS-u Bełchatów był to debiut w barwach Dynama w oficjalnym meczu ligowym. W 36. minucie po błędzie naszego rodaka gospodarze mieli okazję do zdobycia gola. Jednak dośrodkowanie Siergieja Skobliakowa zdołał przejąć stołeczny pomocnik Kiriłł Kombarow. Pomógł sobie przy tym ręką, lecz sędzia tego nie zauważył. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem;

Krzysztof Łągiewka (Krylia Sowietow Samara) - zespół obrońcy zmierzył się na wyjeździe z Terekiem Grozny. Polak pojawił się na boisku w 69. minucie meczu, kiedy to na boisku zastąpił Denisa Kovbę. W 74. minucie nasz rodak zażegnał niebezpieczną sytuację. Władisław Kulik posłał centrę w pole karne Krylii. Łągiewka głową zdołał wybić futbolówkę. Goście odnieśli zwycięstwo 3:0.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×