Puchar Anglii: wielkie emocje i sensacja - Arsenal za burtą

Getty Images / Shaun Botterill / Radość zawodników Nottingham Forest
Getty Images / Shaun Botterill / Radość zawodników Nottingham Forest

Arsenal po bardzo emocjonującym meczu odpadł w III rundzie Pucharu Anglii przegrywając z Nottingham Forest (14. miejsce na zapleczu Premier League) 2:4.

Arsene Wenger, który usiadł na trybunach ze względu na zawieszenie przez Komisję Ligi, wystawił bardzo rezerwowy skład. Próżno było szukać kluczowych piłkarzy i to było widać w grze gości. Po pierwszej połowie Nottingham Forest prowadziło 2:1, a dubletem popisał się prawy defensor Eric Lichaj. Drugie trafienie było fantastyczne, ponieważ Lichaj przyjął piłkę na klatkę piersiową, a następnie z woleja z 16 metrów umieścił ją w siatce.

Sporo emocji było zwłaszcza w drugiej odsłonie. Najpierw rzut karny sprokurował Rob Holding, a na gola zamienił go Ben Brereton. Później katastrofalny błąd popełnił bramkarz, który nie złapał lekkiego podania. Welbeck przytomnie zachował się w tej sytuacji i umieścił piłkę w siatce. Później w dziecinny sposób swojego rywala faulował Mathieu Debuchy i sędzia wskazał na "wapno". Wprawdzie do siatki trafił Kieran Dowell, ale przy strzale pośliznął się. Goście pokazywali arbitrowi, że Dowell dwukrotnie dotknął piłki (co jest niedozwolone) i po konsultacji ze swoim asystentem ostatecznie uznał bramkę. Powtórki pokazały, że gol nie powinien jednak zostać uznany. Chwilę później Joe Worrall brzydko sfaulował Chubę Akpoma i został wyrzucony z boiska.

Arsenal przegrał ostatecznie 2:4 i odpadł z Pucharu Anglii, który wygrał trzykrotnie w ostatnich czterech latach. Arsene Wenger jeszcze nigdy na tak wczesnym etapie nie pożegnał się z FA Cup.

Natomiast 90 minut w barwach Leeds United zagrał Mateusz Klich. Dla niego był to pierwszy występ w podstawowym składzie od połowy października, gdy wystąpił w Pucharze Ligi. Jednak Pawie rozczarowały i przegrały z Newport County 1:2.

W kolejnej rundzie znalazł się za to Tottenham Hotspur, który do 63. minuty nie potrafił sforsować defensywy AFC Wimbledon. Jednak jak już to zrobił to w osiem minut trzykrotnie pokonał bramkarza rywali. Dublet zanotował najlepszy strzelec Europy w 2017 roku, Harry Kane. Do powtórki meczu dojdzie w rywalizacji Shrewsbury Town - West Ham United.

Wyniki niedzielnych meczów 3. rundy Pucharu Anglii:

Newport County - Leeds United 2:1 (0:1)
0:1 - Gaetano Berardi 9'
1:1 - Conor Shaughnessy (sam.) 76' 
2:1 - Shawn McCoulsky 89'

Shrewsbury Town - West Ham United 0:0

Tottenham Hotspur - AFC Wimbledon 3:0 (0:0)
1:0 - Harry Kane 63'
2:0 - Harry Kane 65'
3:0 - Jan Vertonghen 71'

Nottingham Forest - Arsenal 4:2 (2:1)
1:0 - Eric Lichaj 20'
1:1 - Per Mertesacker 23'
2:1 - Eric Lichaj 44'
3:1 - Ben Brereton (k.) 64'
3:2 - Danny Welbeck 78'
4:2 - Kieran Dowell (k.) 85'

ZOBACZ WIDEO Niespodzianka w Norwich. Chelsea nie dała rady drugoligowcowi - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (5)
avatar
ogi30
8.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A mnie boli bardziej to, jaki skład wystawił Wenger!!! Na Carabao taki składa a nie na FA Cup!! Ciężko mi to pojąć,że FA Cup został postawiony niżej niż Carabao! Wstyd! 
avatar
Lekarz Medycyny
7.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wenger out 
avatar
Tommy DeVito
7.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gra Arsenalu wyglądała żenująco i tragicznie. 
avatar
kurde
7.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Coś mi się widzi że marzenie kibiców się zisci i Wenger poleci z posady . 
avatar
13MP 18PP
7.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak się kończą zabawy rezerwowym składem, tym bardziej w fazie bez rewanżów.