- Chciałbym spróbować się w innej lidze. Więcej powiedzieć teraz nie mogę. Wszystko powinno wyjaśnić się w najbliższych dniach. Normalnie zaczynam przygotowania do rundy wiosennej z Jagiellonią - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Fiodor Cernych.
To kluczowy zawodnik Jagiellonii Białystok i jedna z gwiazd Lotto Ekstraklasy. Litwin nie wyklucza jednak, że zostanie na Podlasiu do końca bieżących rozgrywek, chociaż ma ma oferty z Rosji oraz Turcji. - To prawda, ale szczegóły znają moi agenci. Jeśli się dogadają z nowym klubem i z Jagiellonią, być może zmienię klub już teraz. Nie wykluczam jednak, że zostanę w Białymstoku do końca kontraktu. Musimy przecież powalczyć o mistrzostwo Polski, a beze mnie może być o to trudno - żartuje litewski pomocnik.
Cernych jest wyceniany przez fachowy portal transfermarkt.de na 1,35 mln euro, ale tyle Jagiellonia na pewno nie otrzyma, ponieważ za pół roku 26-latek będzie dostępny za darmo. Dla klubu z Białegostoku gra od sierpnia 2015 roku. W tym sezonie strzelił 3 gole i zanotował 7 asyst.
ZOBACZ WIDEO Trzy bramki, a mogło być znacznie więcej - skrót meczu FC Barcelona - Levante UD [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]