Sepp Blatter przeciwnikiem VAR-u na MŚ w Rosji. "Mundial to nie królik doświadczalny"

Były prezydent FIFA Sepp Blatter krytykuje aktualnego szefa światowej federacji piłkarskiej Gianniego Infantino. Twierdzi, że nie należy się spieszyć z wprowadzeniem systemu powtórek wideo podczas mistrzostw świata.

Michał Fabian
Michał Fabian
Joseph Blatter (w środku) z pucharem mistrzostw świata East News / Imago Sport and News / Na zdjęciu: Joseph Blatter (w środku) z pucharem mistrzostw świata
Gianni Infantino to wielki zwolennik systemu VAR (Video Assistant Referee), który ma pomóc sędziom w podejmowaniu prawidłowych decyzji. - Użyjemy tej technologii na mistrzostwach świata w 2018 r., ponieważ otrzymujemy o niej same pozytywne opinie - mówił Szwajcar w kwietniu ubiegłego roku.

Tyle że od tamtego momentu sytuacja uległa zmianie. VAR był testowany podczas Pucharu Konfederacji. Sędziowie mogli korzystać z powtórek, a i tak doszło do kilku kontrowersji. Podobnie było w kilku czołowych ligach europejskich (m.in. w Niemczech i Włoszech). Dlatego na razie nie zapadła jeszcze decyzja o tym, czy system będzie stosowany podczas MŚ w Rosji.

Przeciwnikiem VAR-u na zbliżającym się turnieju jest Sepp Blatter, były prezydent FIFA (w latach 1998-2015). Szwajcar udzielił wywiadu magazynowi "Sport Bild", w którym przedstawił swoje argumenty.

- Nie można wykorzystywać mistrzostw świata jako królika doświadczalnego dla tak poważnej interwencji w grę. Wprowadzenie VAR-u na MŚ w Rosji byłoby niewłaściwe. System jest zbyt niedojrzały, wiele krajów wciąż interpretuje go inaczej - podkreślił Sepp Blatter.

Decyzja w sprawie zastosowania VAR-u na MŚ 2018 zapadnie w marcu tego roku. Podejmie ją Międzynarodowa Rada Piłkarska (International Football Association Board).

ZOBACZ WIDEO Kołodziejczyk: Ekstraklasa nie weryfikuje żadnych umiejętności
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×