O transferze 21-letniego Kamila Miazka do Leeds United poinformowała agencja menadżerska INNfootball, do której bramkarz należy.
Ostatnim klubem polskiego zawodnika była Chojniczanka Chojnice, a później szukał nowego pracodawcy. By nie stracić formy trenował pod okiem Grzegorza Szamotulskiego.
Zanim Miazek trafił do Nice I ligi, przez cztery lata grał w Feyenoordzie, gdzie szlifował swoje umiejętności. W Chojniczance rozegrał tylko cztery spotkania i kontrakt został rozwiązany. Od tego czasu bramkarz szukał klubu, najbardziej chciał wyjechać zagranicę.
W Leeds United będzie próbował przebić się do pierwszego składu, a przypomnijmy, że piłkarzem tego zespołu jest już Mateusz Klich.
Done deal WRESZCIE OFICJALNIE POTWIERDZONY-Kamil Miazek zawodnikiem @LUFC powodzenia @kamil_miazek,najtrudniejsze chwile za Tobą Specjalne podziękowania dla @GSzamotulski #szamoobrona za wspólne treningi i przygotowanie Kamila do treningów w UK pic.twitter.com/SaIFo4oXEI
— INNfootball (@INNFOOTBALL_) 11 stycznia 2018
Na razie jednak Miazek ma grać w drużynie U-23, w której zdążył już zadebiutować. Leeds mierzyło się z Hull City, choć ostatecznie wygrało 4:2, Polak dobrze tego występu wspominać nie będzie, bowiem dostał dwie żółte kartki i w efekcie czerwoną, przez co musiał w drugiej połowie opuścić boisko.
ZOBACZ WIDEO: "Damy z siebie wszystko" #8. Kołodziejczyk: Niesamowity zjazd Krychowiaka. Powinien odejść