Javier Hernandez trafił do West Ham United w lipcu za 16 mln funtów. W obecnym sezonie Premier League rozegrał 17 meczów i zdobył cztery gole. To zdecydowanie za mało, to właśnie ten piłkarz miał poprowadzić zespół do europejskich pucharów.
Meksykaninowi zarzuca się złe przygotowanie fizyczne. W rozmowie ze Sky Sports menedżer londyńskiego klubu David Moyes zapowiedział, że sprzeda piłkarza, jeśli w styczniu zgłosi się po niego chętny klub.
Ostatniego gola w barwach West Hamu Hernandez zdobył w październiku. Obecnie notuje serię dziewięciu meczów bez trafienia.
Meksykanin ma najwyższą pensję w zespole. Według "The Sun" napastnik otrzymuje tygodniowo 130 tys. funtów.
Najskuteczniejszym napastnikiem West Hamu jest Marko Arnautović, który zdobył pięć goli. Po 22 kolejkach Premier League klub zajmuje dopiero 15. miejsce w tabeli.
ZOBACZ WIDEO: "Damy z siebie wszystko" #8. Kołodziejczyk: Niesamowity zjazd Krychowiaka. Powinien odejść
Czy Javier Hernandez dostanie jeszcze szansę w dużym klubie? 
