West Bromwich Albion rozpoczęło rozmowy z Fulham od kwoty 12 mln funtów, ale jest przekonane, że transakcja i tak zakończy się na 15 mln funtów. Jeśli Tom Cairney faktycznie pojawi się w The Baggies, to mniej szans na grę może mieć Grzegorz Krychowiak. Obaj bowiem to środkowi pomocnicy, chociaż 26-latek ma więcej atrybutów do gry w ofensywie.
Fulham i tak może trochę żałować. Latem Newcastle United oferowało za Szkota aż 20 mln funtów, jednak propozycja została odrzucona. Teraz Cairney może odejść za kilka milionów mniej, lecz Fulham jest gotowe do sprzedaży, ponieważ potrzebuje pieniędzy na kupno nowego napastnika.
Alan Pardew postanowił zostawić Krychowiaka w The Baggies, jednak szuka przede wszystkim zawodników na dwie pozycje: ofensywnego, kreatywnego pomocnika oraz napastnika. Tym pierwszym ma być właśnie Cairney, chociaż jego liczby nie powalają: zaledwie gol i dwie asysty w tym sezonie. Lepiej było w poprzednim, gdy strzelił 11 bramek i dorzucił 12 otwierających podań.
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #9. Czy trenerzy i piłkarze wiedzą jak działa system VAR?
[color=#000000]
[/color]
Czy Krychowiak w dalszej części sezonu będzie częściej grał w podstawowym składzie niż siedział na ławce? 
