Przez lata Ronaldinho czarował kibiców swoimi technicznymi umiejętnościami. W wieku 37 lat oficjalnie postanowił zakończyć karierę, choć już od wielu miesięcy niewiele miał wspólnego z profesjonalną grą w piłkę nożną. Jego ostatnim klubem było Fluminese, w którym grał do września 2015 roku.
Ronaldinho z futbolem oficjalnie pożegnać się ma po mistrzostwach świata. - Póki co nic nie planujemy, ale najprawdopodobniej po mistrzostwach świata zrobimy coś wielkiego. To będzie pożegnalna impreza Ronaldinho - powiedział agent piłkarza. Wydarzenie to miałoby się odbyć w sierpniu.
W ostatnich miesiącach Brazylijczyk występował głównie w meczach towarzyskich i charytatywnych. W jednym z wywiadów przyznał, że jest za stary, by dalej grać w piłkę nożną. Decyzja o zakończeniu kariery oznacza dla kibiców koniec pewnej epoki.
Ronaldinho w swojej karierze grał w kilku brazylijskich klubach. W 2001 roku trafił do Paris Saint-Germain, a dwa lata później pozyskała go FC Barcelona. Właśnie w Katalonii święcił największe sukcesy. W 2008 roku przeniósł się do AC Milan, a po trzech latach wrócił do Brazylii.
Jego największym indywidualnym sukcesem było zdobycie Złotej Piłki w 2006 roku. Był także triumfatorem plebiscytu na najlepszego piłkarza FIFA. Z reprezentacją Brazylii cztery lata wcześniej wywalczył tytuł mistrza świata.
ZOBACZ WIDEO Bayern poradził sobie na BayArenie bez "Lewego". Zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]