Długa lista chętnych na Arkadiusza Milika. Co zrobi Napoli?

Getty Images / Arkadiusz Milik
Getty Images / Arkadiusz Milik

20 klubów z różnych lig wyraża zainteresowanie wypożyczeniem Arkadiusza Milika z Napoli. To głównie przedstawiciele Serie A, ale najmocniej o reprezentanta Polski ma zabiegać Stade Rennes.

W tym artykule dowiesz się o:

O dużym zainteresowaniu Arkadiuszem Milikiem poinformowała włoska stacja "Sky Sport". Szereg klubów chce wykorzystać fakt, że pauzujący trzy ostatnie miesiące napastnik musi odbudować formę przed zbliżającym się wielkimi krokami mundialem, a w Napoli może być mu trudno o regularną grę.

Milik dopiero w poniedziałek zakończył rehabilitację po zabiegu rekonstrukcji więzadła krzyżowego w prawym kolanie. Co prawda rekonwalescencja zajęła Polakowi tylko 114 dni, ale zielone światło od lekarzy na wznowienie treningów z zespołem nie oznacza jeszcze, że 23-latek szybko wróci do gry.

Rok temu Milik błyskawicznie zrehabilitował się po identycznym urazie lewego kolana, ale trener Maurizio Sarri włączył go do kadry meczowej dopiero trzy tygodnie po wznowieniu treningów z drużyną, a na pierwszy po tamtej kontuzji występ Milik czekał kolejne dwa tygodnie.

Teraz Polak też szybko wrócił do pełnej sprawności, ale realny scenariusz zakłada, że będzie do dyspozycji trenera Sarriego dopiero na zaplanowany na 15 lutego mecz 1/16 finału Ligi Europy z RB Lipsk. A nawet, gdy Milik nadrobi zaległości i będzie gotowy do gry, to warto pamiętać o tym, że Dries Mertens jest w świetnej formie i nie ma podstaw do tego, by opiekun Napoli dokonywał zmian w ustawieniu, dzięki któremu Azzurri są liderem Serie A.

ZOBACZ WIDEO: Jak często używany jest VAR w ekstraklasie? "Sędzia w wozie sprawdza każdą potencjalną sytuację"

Według tego scenariusza Milik będzie miał raptem trzy miesiące na odbudowę formy przed mundialem. Znów odwołajmy się do sytuacji sprzed roku, gdy po kontuzji lewego kolana w większym wymiarze czasowym polski napastnik zaczął grać dopiero w czasie przygotowań do sezonu 2017/2018 - do końca poprzedniej kampanii spędził na boisku raptem 279 minut.

Zainteresowane Milikiem kluby chcą wykorzystać położenie, w jakim znalazł się reprezentant Polski i zapewnić mu regularne występy przed mundialem. Według "Sky Sport" najmocniej o 23-latka zabiega Stade Rennes, ale Napoli na razie odrzuciło propozycję 11. ekipę Ligue 1.

Lider Serie A chce zatrzymać napastnika na San Paolo, by trener Sarri miał godnego zmiennika dla Mertensa. Niewykluczone jednak, że prezes Napoli, Aurelio De Laurentiis da się przekonać do wypożyczenia Polaka. Czasu dużo nie ma, bo zimowe okno transferowe w najlepszych ligach Europy zamyka się 31 stycznia.

Źródło artykułu: