Londyński klub sprzedał w ostatniej chwili dwóch czarnoskórych zawodników. Andre Ayew za 18 mln funtów przeniósł się do Swansea City, z kolei Diafra Sakho trafił do Rennes.
Dyrektor ds. piłkarskich Tony Henry przyznał, że West Ham United stara się ograniczać liczbę czarnoskórych piłkarzy w kadrze.
- Jeśli nie ma ich w składzie, stwarzają problemy i powodują chaos. Nie mam nic przeciwko graczom z Afryki. Po prostu czasem powodują zbyt wiele problemów - powiedział. Brytyjskie media przypominają również jego e-maila sprzed kilku dni, w którym napisał, że nie chce więcej piłkarzy z Afryki.
Słowa Henry'ego wywołały burzę w Wielkiej Brytanii. Klub został oskarżony o rasistowskie podejście i nierówne traktowanie pracowników. West Ham w czwartek poinformował, że przeprowadzi własne śledztwo w tej sprawie, a do czasu ostatecznych wniosków Tony Henry przestanie pełnić dotychczasowe obowiązki.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski strzela wszędzie. Nawet dzieci to wiedzą