Anglicy organizowali piłkarskie mistrzostwa świata w 1966 roku, gdy udało im się sięgnąć po tytuł. Szef UEFA Aleksander Ceferin zasygnalizował, że mundial ponownie może zawitać na Wyspy Brytyjskie.
Ceferin został zapytany przez argentyńską gazetę "La Nacion" o jego ocenę szans na organizację MŚ przez wspólną kandydaturę Argentyny, Urugwaju i Paragwaju. - To byłaby ciekawa oferta, ale musimy też spojrzeć na Anglię. Jeśli zgłoszą kandydaturę, ja jako prezydent UEFA będę ją wspierał - powiedział.
Maroko oraz wspólna kandydatura USA, Meksyku i Kanady to jedyne oferty do przeprowadzenia turnieju w 2026 roku (gospodarz zostanie wybrany 13 czerwca tego roku). - Oferta złożona przez Meksyk, USA i Kanadę jest osiągalna, ponieważ będzie to pierwszy mundial, w którym weźmie udział 48 drużyn. Takie przedsięwzięcie może być zorganizowane przez niewiele państw. W Europie mogłyby wziąć to na siebie jedynie Anglia, Niemcy, Hiszpania i Francja - dodał Ceferin.
"The Sun" przygotowała listę potencjalnych aren MŚ 2030. Najważniejszą z nich byłoby Wembley, a poza tym trzy inne londyńskie obiekty - przebudowane Stamford Bridge, London Stadium, Emirates.
Oprócz tych stadionów wymieniono Old Trafford, Etihad, Anfield, nowy obiekt Evertonu, St James' Park, Stadium of Light, Elland Road, Hillsborough, Villa Park, King Power Stadium, Pride Park, Ashton Gate, Amex Stadium oraz St Mary's.
Tegoroczny mundial odbędzie się w Rosji, z kolei za cztery lata imprezę (jeszcze z udziałem 32 zespołów) zorganizuje Katar.
ZOBACZ WIDEO Dziennikarze oceniają sens Ligi Narodów. "Jest pewne zagrożenie"