Sparingowo: ostatni sprawdzian na plus. Skromna wygrana Korony

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Suzuki Arena w Kielcach
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Suzuki Arena w Kielcach

W swoim ostatnim meczu sparingowym podczas zimowych przygotowań piłkarze Korony Kielce pokonali na własnym stadionie pierwszoligowe Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 (1:0). Jedynego gola zdobył Elhadji Pape Diaw.

Dla drużyny Gino Lettieriego był to piąty mecz kontrolny w ramach zimowych przygotowań. Wcześniej złocisto-krwiści przegrali z rosyjskim Amkarem Perm (0:3), bezbramkowo zremisowali z rumuńskim Sepsi OSK Sfantu Gheorghe oraz ukraińskim Olimpikiem Donieck, a także pokonali innego przedstawiciela rumuńskiej ekstraklasy, CSM Politehnica Iasi (3:2).

Gospodarze od pierwszych minut starali się być aktywni. Widać było, że za wszelką cenę chcą się pokazać z dobrej strony na tydzień przed wznowieniem rozgrywek ligowych. W 24. minucie taka postawa przyniosła efekt. To właśnie wtedy z rzutu rożnego dośrodkował Goran Cvijanović a do siatki, po strzale głową, trafił Elhadji Pape Diaw. Był to jedyny gol pierwszej połowy.

Po zmianie stron to Korona nadal prezentowała się lepiej, ale widoczne były nieporozumienia, które uniemożliwiały podwyższenie prowadzenia. W 73. minucie  bliski pięknej bramki z dystansu był nowy gracz kieleckiej ekipy Oliver Petrak - zabrakło naprawdę niewiele. Podbeskidzie mimo problemów próbowało zagrozić wyżej notowanemu rywalowi. "Górale" szczególnie w końcówce podkręcili tempo i mogli dopiąć swego - niezłym strzałem popisał się Łukasz Hanzel, ale golkiper Korony był na posterunku. Zlatan Alomerović spisał się również wcześniej, gdy zatrzymał Lubosa Kolara.

Ostatecznie przedstawiciel Lotto Ekstraklasy zwyciężył 1:0. Przed scyzorykami teraz ostatnie dni treningów, w następny weekend ich rywalem w ramach 22. kolejki będzie Bruk-Bet Termalica Nieciecza.

Korona Kielce - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 (1:0)
1:0 - Elhadji Pape Diaw 24'

Składy:

Korona Kielce: Zlatan Alomerović - Bartosz Rymaniak, Radek Dejmek (78' Piotr Malarczyk), Elhadji Pape Diaw, Ken Kallaste (82' Krystian Miś) - Marcin Cebula (88' Michael Gardawski), Jakub Żubrowski (82' Ivan Jukić), Mateusz Możdżeń (88' Nabil Aankour), Goran Cvijanovič (71' Oliver Petrak), Jacek Kiełb (88' Thanassis Karangounis) - Nika Kaczarawa (78' Sanel Kapidzić).

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Rafał Leszczyński (46' Wojciech Fabisiak) - Filip Modelski, Kamil Wiktorski, Mavroudís Bougaḯdis (46' Mariusz Malec), Paweł Oleksy (46' Paweł Moskwik) - Miłosz Kozak (46' Damian Chmiel), Łukasz Hanzel, Adrian Rakowski, Valerijs Sabala (46' Dimityr Ilijew), Łukasz Sierpina (46' Kacper Kostorz) - Paweł Tomczyk (46' Lubos Kolar).

ZOBACZ WIDEO: Puchar Ligi Francuskiej: VAR znów pomógł. Monaco w finale [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: