Kierownik kadry Adama Nawałki nadaje z Rosji. Do mundialu pięć miesięcy, a stadion w Wołgogradzie wciąż niegotowy

Zdjęcie okładkowe artykułu: Agencja Gazeta / Michał Łepecki  / Na zdjęciu: Tomasz Iwan
Agencja Gazeta / Michał Łepecki / Na zdjęciu: Tomasz Iwan
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Polski trzeci mecz w grupie mistrzostw świata przeciwko Japonii rozegra na stadionie w Wołgogradzie. Jak się okazuje, na pięć miesięcy przed startem turnieju obiektowi wciąż daleko jest do stanu używalności.

W tym artykule dowiesz się o:

Beton, kable, zapracowane ekipy robotników - tak właśnie wygląda stadion w Wołgogradzie na niespełna pół roku przed startem mistrzostw świata. Niezwykle ciekawymi nagraniami podzielił się na swoim profilu na Instagramie kierownik reprezentacji Polski, Tomasz Iwan.

Członek sztabu dowodzonego przez Adama Nawałkę wybrał się do Wołgogradu na przedmundialowy rekonesans, wziął udział między innymi w wizytacji stadionu. Jak się okazuje, Wołgograd Arena to wciąż wielki plac budowy. Tak wygląda na przykład szatnia, której używać będą Biało-Czerwoni podczas meczu z Japonią.

W Wołgogradzie odbędą się cztery mecze w ramach fazy grupowej turnieju: Arabia Saudyjska - Egipt, Nigeria - Islandia, Tunezja - Anglia oraz Japonia - Polska. Jako pierwsi, 18 czerwca zagrają tam Anglicy z reprezentacją Tunezji. Poniżej zobaczyć można, jak w tym momencie wygląda stadionowe pomieszczenie przeznaczone dla VIP-ów, czyli Skybox.

Czy taki stopień zaawansowania prac oznaczać może ewentualne problemy podczas mistrzostw? Raczej nie, wystarczy przypomnieć choćby przykład nowego stadionu Atletico Madryt. Jeszcze w kwietniu 2017 roku obiekt wyglądał, jakby prace miały się na nim zakończyć dopiero za rok. Raptem kilka miesięcy później Atletico rozegrało tam jednak pierwszy, ligowy mecz.

ZOBACZ WIDEO: Piorunujący początek Romy na wagę przełamania. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu:
Czy reprezentacja Polski wygra swoją grupę na MŚ 2018 w Rosji?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (5)
avatar
bobek123
6.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
IWAN wizualnie orginalny rusin??? jak mozna wyslac czlowieka z taka facjata i zarosnietego jak niedzwiedz syberyjski???  
avatar
hajlander
6.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No, no nie wiedziałem, że Iwan ma taki fach w ręku. Inspektor budowlany na Rosję to już jest coś! Uważam jednak, że stadion, nawet na tym etapie budowy i tak wygląda o wiele lepiej niż kierown Czytaj całość
kibic stali 1
5.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech nie pierd... co debolowaci dziennikarze . Stadion gotowy została tylko wykończeniówka .  
Olo77
5.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie przesadzajmy z tym niegotowy, została kosmetyka - czyli wnętrza... przecież nikt nie wymaga tam marmurów. A tytuł trafiony ;)  
avatar
Za Ostatni Grosz
5.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Iwan z Wołgogradu. Fajny tytuł. Gratuluję Autorowi poczucia humoru;)