Władze Bayernu uczciły pamięć ofiar katastrofy samolotu Manchesteru United

Getty Images / Na zdjęciu: Karl-Heinz Rummenigge (z lewej) i Uli Hoeness (z prawej)
Getty Images / Na zdjęciu: Karl-Heinz Rummenigge (z lewej) i Uli Hoeness (z prawej)

60 lat minęło od katastrofy samolotu z udziałem piłkarzy Manchesteru United. O ofiarach pamiętano w Monachium, udział w uroczystościach wzięły władze Bayernu.

5 lutego 1958 roku Manchester United zapewnił sobie awans do półfinału Pucharu Europy po zwycięstwie w dwumeczu z Crveną Zvezdą.

Dzień później drużyna Matta Busby'ego miała wrócić do Manchesteru. Samolot miał międzylądowanie w Monachium. Maszyna rozbiła się tuż po starcie. Katastrofa pochłonęła życie 23 osób.

W 60. rocznicę tragicznych wydarzeń pamięć ofiar uczczono między innymi w Monachium.

- Jestem pod wrażeniem tego, jak pamięć o tych, którzy odeszli, jest przekazywana przez jedną generację kibiców Manchesteru United, do kolejnej. To wspaniały przykład jak najlepiej uhonorować tych, których nie ma już z nami - nigdy o nich nie zapominając - powiedział prezes Bayernu Karl-Heinz Rummenigge.

ZOBACZ WIDEO Niespodzianka w Hiszpanii. Tyko remis Barcelony w meczu na wodzie [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)