Premier League: The Reds wykorzystali potknięcie United. Bednarek znowu poza kadrą Southampton

Getty Images / Clive Brunskill / Liverpool FC
Getty Images / Clive Brunskill / Liverpool FC

Liverpool FC bardzo pewnie pokonał 2:0 na wyjeździe Southampton. Zwycięstwo The Reds zapewnili Roberto Firmino oraz Mohamed Salah. Dzięki wygranej zespół z Anfield Road wskoczył na trzecią pozycję w tabeli.

Od mocnego uderzenia rozpoczęli to spotkanie przyjezdni. Po długim podaniu z własnej połowy z piłką minął się Wesley Hoedt, piłkę przejął Mohamed Salah i od razu wyłożył ją jak na tacy Roberto Firmino. Napastnik Liverpoolu FC nie miał problemów z wpakowaniem jej do siatki.

W następnej fazie meczu goście czekali na to, co pokaże Southampton. Miejscowi mieli dwie okazje za sprawą Jamesa Warda-Prowsa oraz jedną po próbie Emile-Pierra Hojbjerga. Główki tego pierwszego nie mogły jednak zaskoczyć Lorisa Kariusa, a strzał drugiego z większym trudem, ale też wybronił golkiper The Reds.

W końcówce pierwszej połowy podopieczni Juergena Kloppa wyprowadzili drugi cios. Fantastyczne podanie piętką od Firmino pewnym strzałem z kilku metrów wykończył Salah. Tym samym obaj panowie zmienili się rolami - przy golu na 0:1 asystował Brazylijczyk, a strzelał Egipcjanin.

Druga połowa długimi momentami była bardzo przeciętna. Liverpool kontrolował boiskowe wydarzenia, a Southampton nie miało pomysłu na nawiązanie walki. W 71. minucie The Reds mogli zamknąć kwestię zwycięstwa w tym spotkaniu. Sadio Mane ładnie pociągnął z piłką i odegrał ją do Firmino, którego strzał świetnie wybronił Alex McCarthy. Dobitka Salaha zatrzymała się z kolei na bocznej siatce.

W końcówce bardzo groźny strzał oddał jeszcze Adam Lallana, jednak chybił o centymetry.

Ostatecznie Liverpool zwyciężył 2:0 i wskoczył na trzecią pozycję w Premier League. The Reds tracą do drugiego Manchesteru United 2 punkty, a nad trzecim Tottenhamem Hotspur mają "oczko" przewagi.

Southampton - Liverpool FC 0:2 (0:2)
0:1 - Roberto Firmino 6'
0:2 - Mohamed Salah 42'

Składy:
Southampton:

Alex McCarthy - Cedric Soares, Jack Stephens, Wesley Hoedt, Ryan Bertrand - Mario Lemina (57' Sofiane Boufal), Oriol Romeu (80' Steven Davis) - James-Ward Prowse (71' Shane Long), Emile-Pierre Hojbjerg, Dusan Tadić - Guido Carrillo.

Liverpool FC: Loris Karius - Trent Arnold, Joel Matip, Virgil van Dijk, Andrew Robertson - Alex Oxlade-Chamberlain (60' James Milner), Emre Can, Georginio Wijnaldum - Mohamed Salah (89' Dejan Lovren), Roberto Firmino (79' Adam Lallana), Sadio Mane.

Żółte kartki: Romeu (Southampton) oraz Matip, Can (Liverpool).
Sędzia:

Martin Atkinson.

ZOBACZ WIDEO Świetny występ Zielińskiego, Napoli rozbiło Lazio [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (1)
avatar
Robert Kowalewski
12.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Virgil po meczu..:,, Poradziliśmy sobie świetnie.
To było dla mnie nieco dziwne. Wróciłem tu i musiałem po raz pierwszy przebierać się w szatni gości ,,