Śląsk szykuje transfer last minute

Agencja Gazeta / Mieczysław Michalak / Na zdjęciu: piłkarze Śląska Wrocław
Agencja Gazeta / Mieczysław Michalak / Na zdjęciu: piłkarze Śląska Wrocław

Śląsk Wrocław nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w bieżącym okienku transferowym i sięga po zawodnika z niższej klasy rozgrywkowej. O krok od transferu do Lotto Ekstraklasy jest Mateusz Cholewiak.

Jak dotąd wrocławianie nie przejawiali szczególnej aktywności w przerwie zimowej i wypożyczyli jedynie dwóch obrońców - Tima Riedera oraz Mateusza Lewandowskiego. W ostatnich godzinach okienka, Dariusz Sztylka szykuje jednak swój pierwszy transfer w roli dyrektora sportowego.

Mateusz Cholewiak był najjaśniejszym punktem Stali Mielec w rundzie jesiennej obecnych rozgrywek Nice I ligi. W 15 rozegranych spotkaniach zdobył 7 goli, a przy okazji wyprowadzał jedenastkę na boisko w roli kapitana. Drużyna z Podkarpacia zajmuje rewelacyjne 5. miejsce na półmetku sezonu i zachowuje szanse na awans do Lotto Ekstraklasy.

Przeszło 28-letni gracz ma zapełnić lukę w środku pomocy, a przy tym może nieźle sprawdzić się także na lewym skrzydle w zamian za często kontuzjowanego Jakuba Koseckiego. Po odejściu Japończyka Ryoty Morioki, wrocławscy kibice nie doczekali się godnego następcy w roli popularnej "10". Jedynym piłkarzem o podobnych inklinacjach jest kompletnie zawodzący Kamil Vacek, ale nawet on zdecydowanie lepiej spisuje się rozgrywając piłkę w pobliżu linii środkowej.

Aktualnie oba kluby są na etapie finalizacji rozmów. Były gracz Puszczy Niepołomice jest wyceniany na ok. 100 tysięcy euro. W przypadku ewentualnego porozumienia Śląska i Stali, pomocnik rodem z Krosna może otrzymać szansę na debiut w najwyższej klasie rozgrywkowej w najbliższą sobotę. WKS podejmie wówczas na swoim stadionie ostatnią w tabeli Sandecję Nowy Sącz.

ZOBACZ WIDEO Jacek Stańczyk: To ma być ostatni wielki transfer Lewandowskiego w życiu

Źródło artykułu: