Marcin Baszczyński od początku rundy wiosennej był pewnym punktem defensywy Wisły, mimo że po zakończeniu sezonu żegna się z krakowskim klubem. Wygląda jednak na to, że przygoda "Baszcza" z Białą Gwiazdą może zakończyć się na spotkaniu z Piastem Gliwice. Prawy obrońca doznał kontuzji kolana i w najgorszym wypadku nie zagra już w tym sezonie. Wstępna diagnoza mówi o urazie więzadła pobocznego w prawym kolanie, ale wszystko będzie wiadomo dopiero po dokładnych badaniach.
Strata Baszczyńskiego to spore osłabienie przed kolejnym ligowym meczem z warszawską Legią. Wydaje się, że 32-letniego piłkarza na prawym boku obrony zajmie Peter Šinglár.