Trener Girona FC sprawił małą niespodziankę polskim kibicom. W kadrze meczowej absolutnego beniaminka Primera Division znalazł się Marcel Lizak - były golkiper młodzieżowych zespołów Miedzi Legnica i Śląska Wrocław.
21-latek do Hiszpanii trafił 3 sezony temu - do IV-ligowego CD Cristo Atletico Palencia. Już po roku młody zawodnik podpisał kontrakt z Gironą. Dotychczas w kadrze meczowej pierwszego zespołu pojawił się 3 razy - w towarzyskim Pucharze Katalonii, w ostatniej kolejce poprzedniego sezonu w II lidze i w końcu we wtorkowy wieczór, już na poziomie Primera Division.
Aktualnie podstawowym bramkarzem Girony jest Yassine Bounou. Lizak w kadrze pojawił się za jednego z najbardziej doświadczonych zawodników w La Liga - Gorki Iraizoza. 36-latka, który przez 13 sezonów w La Liga zagrał w 346 spotkaniach.
Młody polski bramkarz od roku trenuje z pierwszą drużyną. Aktualnie jest trzecim golkiperem Girony. Katalończycy plasują się w środku stawki z 18 punktami przewagi nad strefą spadkową. Z tego względu dość szybko powinni wypełnić cel na ten sezon, czyli utrzymanie. Być może wtedy swoją szansę na debiut dostanie Lizak.
ZOBACZ WIDEO Messi i Suarez błyszczeli. Siedem goli w meczu Barcelony [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Polak na ławce na razie przynosi szczęście Gironie. Gospodarze pokonali walczącą o europejskie puchary Celtę Vigo 1:0 po golu Portu.
Oprócz Lizaka, w kadrach drużyn La Liga występuje nazwisko Przemysława Tytonia. Były reprezentant w tym sezonie zagrał tylko w jednym ligowym spotkaniu Deportivo La Coruna. Często brakuje dla niego miejsca nawet w kadrze meczowej.
Girona FC - Celta Vigo 1:0 (1:0)
1:0 - Portu 14'
[multitable table=869 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]