Zespół Carlosa Carvalhala nie potrafił zapewnić sobie awansu na boisku rywala (padł tam bezbramkowy remis) i był zmuszony do rozegrania jeszcze jednej potyczki. W niej nie forsował tempa, chciał zrealizować cel jak najmniejszym nakładem sił i ta sztuka mu się ostatecznie udała.
Bramki padły w drugiej połowie. Pierwsza była dość kuriozalna, bo Jordan Ayew skierował piłkę do siatki po tym jak odbiła się ona od obu słupków po mocnym uderzeniu z dystansu Toma Carrolla. Wynik ustalił natomiast Nathan Dyer, który wykorzystał podanie Tammy'ego Abrahama.
Łukasz Fabiański - tak jak w przypadku wcześniejszych spotkań Pucharu Anglii - znalazł się poza osiemnastką, a miejsce między słupkami zajął Kristoffer Nordfeldt.
17. drużyna The Championship nie potrafiła odpowiedzieć gospodarzom i ekipa Swansea awansowała do ćwierćfinału. Tam zagra u siebie z lepszym z pary Rochdale AFC - Tottenham Hotspur.
Swansea City - Sheffield Wednesday 2:0 (0:0)
1:0 - Jordan Ayew 55'
2:0 - Nathan Dyer 80'
ZOBACZ WIDEO PLA: Arsenal bez szans. Guardiola z pierwszym trofeum [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]