Ernesto Valverde wściekły na sędziego. "Tego nie da się wytłumaczyć"
Trener Barcelony Ernesto Valverde nie ukrywał złości na sędziego meczu swojej drużyny z UD Las Palmas (1:1). Jego zdaniem decyzja Mateu Lahoza o rzucie karnym była wielką pomyłką. - Tego nie da się wytłumaczyć - powiedział Hiszpan.była zdecydowanym faworytem czwartkowego meczu 26. kolejki La Liga z FC BarcelonaUD Las Palmas. Kanaryjczycy spisują się fatalnie, tracą mnóstwo bramek i zajmują dopiero 18. miejsce w ligowej tabeli. Dla Dumy Katalonii mieli być tylko tłem.
Spotkanie zakończyło się jednak sensacyjnym remisem 1:1, a duży wpływ na wynik spotkania miał sędzia Antonio Mateu Lahoz. Hiszpański arbiter, znany ze swoich absurdalnych pomyłek i tym razem dał popis swoich "umiejętności", podejmując niezrozumiałe decyzje.
Sędzia mylił się w obie strony, jednak trener gości Ernesto Valverde miał po końcowym gwizdku ogromne pretensje o sytuację z początku drugiej połowy meczu. Wówczas Lahoz podyktował rzut karny dla gospodarzy, choć wydawało się, że w polu karnym faulowany był obrońca Barcelony Thomas Vermaelen.
- Nie mam pojęcia, co sędzia odgwizdał w tej sytuacji. Nie wie tego nikt z nas i nie da się tego wytłumaczyć. Mam nadzieję, że wkrótce obejrzy on tę sytuację w telewizji i wyjaśni, o co mu chodziło. My nadal tego nie rozumiemy - mówił zdenerwowany Valverde, znany dotąd ze stonowanych wypowiedzi.
Jak pokazała hiszpańska telewizja, Lahoz odgwizdał rzut karny z powodu zagrania piłki ręką przez Lucasa Digne'a. Arbiter nie będzie mógł się jednak wytłumaczyć z sytuacji z 45. minuty, gdy bramkarz gospodarzy zagrał piłkę ręką poza polem karnym, a jedyną decyzją sędziego było... zakończenie pierwszej połowy.
Po remisie na Wyspach Kanaryjskich przewaga Barcy nad rozpędzonym Atletico zmalała do pięciu punktów. Obie drużyny zmierzą się ze sobą już w najbliższą niedzielę w hicie 27. kolejki La Liga. Spotkanie odbędzie się na Camp Nou.
ZOBACZ WIDEO Dziwne decyzje sędziego w meczu Barcelony. Tylko remis Dumy Katalonii [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
-
MaurizioSarri Zgłoś komentarz
powinna ZJEŚĆ taki klub jak Las Palmas w tym sezonie, więc pretensje pan Valverde niech sobie wsadzi... Teraz będzie ciepło w meczu z Atletico. -
Karol79 Zgłoś komentarz
nie których graczy... Suarez... To było pół Suareza widać że grał by nie zobaczyć czasem żółtej kartki która by go wyeliminowała z meczu z Atleti, myślę że Paco nie zagrał by gorzej. Gdzie był Cou, gdzie Dembele od początku? Cou Tym bardziej kiedy ma grać jak nie w lidze. Paulinho oddycha nogawkami bo już nie rękawami, gość od roku nie miał przerwy i jest po prostu zajechany. Digne wczoraj potwierdził że po sezonie powinni go sprzedać, może gość nie popełnia jakiś błędów, ale też nie daje nic z przodu. Nawet po 1:1 Barca miała 45 minut by wygrać mecz. Mecz z Atleti będzie mega ważny, a najgorsze jest to że przez takie mecze, trzeba będzie grać końcówkę sezonu najlepszym składem, zamiast rotować i dać odpocząć na ważne mecze w LM. -
Komentator Widmo Zgłoś komentarz
Kolejny cenny punkt i mecz bez porażki w drodze po Mistrza -
jopekpopek Zgłoś komentarz
Jakby zagrali nie coś wielkiego, ale normalnie nie byłoby problemów. -
Michał Michalski Zgłoś komentarz
Valverde zje bal barcelona i tyle w temacie milion podań a strzałów na bramkę w 45 min 0 celnych 2 w kosmos