Serie A: Napoli nie jest już liderem. Wejście Polaków nie pomogło złamać Interu

PAP/EPA / MATTEO BAZZI  / Na zdjęciu: Dries Mertens (z lewej) oraz Roberto Gagliardini
PAP/EPA / MATTEO BAZZI / Na zdjęciu: Dries Mertens (z lewej) oraz Roberto Gagliardini

SSC Napoli zremisowało bezbramkowo z Interem Mediolan na zakończenie 28. kolejki i straciło pozycję lidera Serie A na rzecz Juventusu. Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik byli w tym meczu zmiennikami.

Po szokującym, przegranym 2:4 meczu z Romą trener Maurizio Sarri przywrócił do swojej jedenastki Marka Hamsika, a Piotra Zielińskiego  odesłał na ławkę rezerwowych. Hierarchia w zespole wróciła do stanu wejściowego. Pytanie brzmiało, czy powrót podstawowego piłkarza pomoże Azzurrim wrócić do równowagi po przykrej porażce.

Właśnie Hamsik był autorem pierwszego celnego strzału w 15. minucie. Słowak trafił w Samira Handanovicia po dograniu Jose Callejona. Próba Hamsika nie była zapowiedzią nawałnicy Azzurrich. W następnych kilkunastu minutach odbijali się od obrońców Interu Mediolan i nie stwarzali sytuacji podbramkowych.

Inter w defensywie przypominał siebie z najlepszego okresu sezonu. Momentami odbierał przeciwnikom ochotę do gry. Jego ataki wyglądały zdecydowanie gorzej. Dopiero w 37. minucie Antonio Candreva przeprowadził rajd z prawego skrzydła przed pole karne i zakończył go strzałem obok słupka. Gospodarze wiązali dużą nadzieję z powrotem do podstawowego składu Mauro Icardiego, jednak Argentyńczyk nie zagroził Pepe Reinie przez całą pierwszą połowę.

Inter wrócił z szatni naładowany energią i w 48. minucie był centymetry od prowadzenia. Milan Skriniar był najsprytniejszy w polu karnym Napoli po dośrodkowaniu Joao Cancelo z rzutu wolnego i główkował w słupek. Goście mieli mnóstwo szczęścia. Podrażnieni szybko odpowiedzieli uderzeniem Lorenzo Insigne blisko słupka.

Widowisko nabierało rumieńców, piłkarze przestali grać asekuracyjnie. Trener Luciano Spalletti wprowadził z ławki rezerwowych drugiego napastnika Edera. Z kolei Sarri wysłał na murawę Piotra Zielińskiego w 71. minucie. Najwięcej sytuacji podbramkowych marnował Insigne, którego celownik był totalnie rozregulowany. Z drugiej strony boiska Eder trafił w Pepe Reinę po wymianie podań z Icardim. W 87. minucie na krótko wszedł Arkadiusz Milik.

Po remisie 0:0 w Mediolanie drużyna z Neapolu nie jest już liderem Serie A. Punkt więcej i spotkanie zaległe ma Juventus. To Stara Dama zaczyna prowadzić w wyścigu po mistrzostwo Włoch. Inter jest piąty i wciąż może myśleć o powrocie do Ligi Mistrzów.

Inter Mediolan - SSC Napoli 0:0

Składy:

Inter: Samir Handanović - Joao Cancelo, Milan Skriniar, Joao Miranda, Danilo D'Ambrosio - Roberto Gagliardini, Marcelo Brozović - Antonio Candreva (79' Borja Valero), Rafinha (64' Eder), Ivan Perisić (86' Yann Karamoh) - Mauro Icardi

Napoli: Pepe Reina - Elseid Hysaj, Kalidou Koulibaly, Raul Albiol, Mario Rui - Allan (89' Marko Rog), Jorginho, Marek Hamsik (71' Piotr Zieliński) - Jose Callejon, Dries Mertens (87' Arkadiusz Milik), Lorenzo Insigne

Żółte kartki: Gagliardini (Inter) oraz Allan, Insigne, Albiol (Napoli)

Sędzia: Daniele Orsato

[multitable table=871 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO Dybala ojcem zwycięstwa Juventusu. Czyste konto Szczęsnego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 2]

Komentarze (8)
Livbar
11.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ten Insigne to dopiero pudlarz ,przez niego odpadli z LE a teraz z mogą odpaść z walki o mistrza Włoch. Ponadto za dużo gry do tyłu. 
MaurizioSarri
11.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hamsik nie zagrał od początku bo był po chorobie a Zieliński NAJCZĘŚCIEJ wchodzi z ławki, więc trochę poczytajcie pismaki. Poza tym co w tym szokującego? Roma to nie Benevento a Napoli to nie J Czytaj całość
avatar
Claudia_
11.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czekaj, jak to było? Nie przykładają wagi do Ligi Europy, bo skupiają się na zdobyciu mistrzostwa kraju, tak?