Faworytem tego dwumeczu był Manchester United. Starcie w Sewilli zakończyło się bezbramkowym remisem i taki sam rezultat utrzymywał się na Old Trafford do 74. minuty. Wtedy gola zdobył Wissam Ben Yedder, który kilka chwil później dołożył drugie trafienie. Czerwone Diabły odpowiedziały jedynie bramką Romelu Lukaku.
Belg po zakończeniu spotkania skrytykował swoich kolegów. - Z niektórymi zawodnikami było coś nie tak. Ukrywali się - rzucił Lukaku. I rozpętał burzę. Później wycofał się ze swoich słów, ale niesmak w szatni Manchesteru United pozostał.
- Dobrze zaczęliśmy ten mecz, ale później oddaliśmy kontrolę przeciwnikowi. Mieliśmy kilka sytuacji, ale nie potrafiliśmy zdobyć gola. Sevilla uczyniła to jako pierwsza i musieliśmy gonić wynik. Drugi gol był potężnym ciosem - dodał belgijski napastnik.
- Powinniśmy sobie poradzić o wiele lepiej. Mogliśmy awansować, ale nie zasłużyliśmy na to, byliśmy za słabi. Zawiodło ostatnie podanie. Jesteśmy rozczarowani wynikiem, bo oczekiwaliśmy dużo więcej - stwierdził Lukaku.
Manchesterowi United pozostałą już tylko walka o miejsce w pierwszej czwórce Premier League oraz o Puchar Anglii.
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #16: Kolejne kłopoty Krychowiaka. Bluzgi z trybun