Primera Division: FC Barcelona jak na treningu. Messi umocnił się na 1. pozycji

Getty Images / Alex Caparros  / Na zdjęci: Lionel Messi po zdobyciu gola
Getty Images / Alex Caparros / Na zdjęci: Lionel Messi po zdobyciu gola

Spokojne i planowane zwycięstwo odniosła FC Barcelona. Lider Primera Division, bez większego wysiłku, uporał się z Athletic Bilbao 2:0. Jedną z bramek zdobył najlepszy strzelec La Liga - Lionel Messi.

W tym artykule dowiesz się o:

To był spacerek dla piłkarzy Barcelony. "Duma Katalonii" od początku przejęła inicjatywę i nie miała żadnego problemu ze stwarzaniem okazji. Już jeden z pierwszych wypadów skończył się bramką dla gospodarzy.

Po kilku szybkich podaniach Jordi Alba wycofał do Paco Alcacera, który skorzystał z nieobecności wykartkowanego Luisa Suareza i otworzył wynik meczu z Athletic. Problem w tym, że bramka nie powinna zostać uznana, ponieważ asystujący Alba w momencie podania od Lionela Messiego był na minimalnym spalonym.

Wynik podwyższył najlepszy strzelec La Liga. Ousmane Dembele zagrał do niepilnowanego Messiego przed pole karne, a Argentyńczyk po płaskim uderzeniu przy słupku po raz 25. trafił do siatki w tym sezonie. Najlepszy gracz Barcelony jest w wyśmienitej strzeleckiej formie - zdobywał gole w każdym z sześciu ostatnich meczów. W lidze ma 4 trafienia więcej od Luisa Suareza i 7 od Cristiano Ronaldo.

W pierwszej połowie Barca grała jak na treningu. Piłkarze Athletic popełniali sporo błędów na tyłach, a przed przerwą nie oddali ani jednego strzału! Wynik mógł być znacznie wyższy, ale dobrze w bramce spisywał się Kepa Arrizabalaga, który miał też sporo szczęścia. Dwa razy w poprzeczkę trafił bowiem Philippe Coutinho, a piłka po strzale z dystansu Paulinho zatrzymała się na słupku.

Niestety jakiekolwiek emocje skończyły się wraz z ostatnim gwizdkiem pierwszej połowy. Goście nie podjęli wyzwania, z kolei piłkarze Barcelony postanowili odpocząć przed kolejnymi meczami w końcówce sezonu. Po zmianie stron praktycznie nic się nie działo i mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0.

FC Barcelona - Athletic Bilbao 2:0 (2:0)
1:0 - Paco Alcacer 8'
2:0 - Lionel Messi 30'

Składy:

FC Barcelona: Marc-Andre ter Stegen - Sergi Roberto, Gerard Pique, Samuel Umtiti, Jordi Alba - Ivan Rakitić, Paulinho, Philippe Coutinho (85' Andre Gomes) - Ousmane Dembele (64' Andres Iniesta), Lionel Messi, Paco Alcacer (74' Aleix Vidal).

Athletic Bilbao: Kepa Arrizabalaga - Inigo Lekue, Unai Nunez, Inigo Martinez, Enric Saborit - Benat Etxebarria (46' Ander Iturraspe), Mikel San Jose - Oscar de Marcos, Raul Garcia, Markel Susaeta (63' Inaki Williams) - Sabin Merino (71' Aritz Aduriz).

Żółte kartki: Umtiti, Dembele (Barcelona) oraz Lekue (Athletic).

Sędzia: Jaime Latre.

[multitable table=869 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO Adam Nawałka: Glik nic mi nie mówił, że kończy z kadrą. Na Makuszewskiego czekam

Komentarze (3)
avatar
RM4L
19.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
najlepszy strzelec się umocnił ..... już nie długo :) już nie długo... ;) 
avatar
Karol79
18.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Lekko łatwo i w drugiej połowie na stojąco :). Nie rozumiem tylko jednego, Pique gra cały czas z dyskomfortem... Dlaczego nie grał Mina na takiego rywala? Właśnie to są mecze w których powinie Czytaj całość