Od kilku tygodni w mediach cały czas przewija się temat przyszłości Roberta Lewandowskiego. Polski napastnik chce odejść do Realu Madryt. Bayern Monachium na razie upiera się, że nigdzie go nie sprzeda. To jednak może się zmienić w momencie, gdy uda się znaleźć wartościowego napastnika. Jednym z kandydatów jest Malcom, który jest czołowym zawodnikiem francuskiej Ligue 1.
21-letni Brazylijczyk już kilka miesięcy temu był łączony z transferem do Bayernu. W zimowym oknie transferowym był jednak bliski przenosin do Anglii, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło. Teraz piłkarz sam oświadczył, że latem chce odejść z Girondins Bordeaux.
- Myślę, że nadszedł już ten czas, aby zmienić klub. W Bordeaux zrobiłem dobrą robotę i jestem bardzo wdzięczny klubowi. Potrzebuję jednak nowych wyzwań i chcę osiągać kolejne cele - powiedział.
Malcom przyznał, że wie o zainteresowaniu ze strony niemieckiego giganta. Jednocześnie wysłał sygnał do Monachium, że jest gotowy na taki transfer. - To jeden z największych klubów na świecie. To byłoby spełnienie marzeń, gdybym pewnego dnia zagrał w Bayernie. Wszyscy znają ten klub i bardzo mnie cieszy, że są mną zainteresowani. Będę ciężko nad sobą pracować, aby niebawem ten transfer doszedł do skutku - mówi.
Malcom jest wychowankiem Corinthians Sao Paulo. W Bordeaux szybko stał się gwiazdą. W obecnym sezonie na koncie ma osiem bramek i siedem asyst.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski dostał czego chciał, w końcu gra mniej. "Było mi z tym ciężko"
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy osoba która pisze newsy ma jakiekolwiek pojęcie o footbolu?
Przecież Malcom to nawet nie gra na pozycji Lewandowskiego.
Jest pra Czytaj całość