To nie pierwszy raz, gdy rosyjscy kibice sprawiają problemy. Podczas rozegranego w Sankt Petersburgu spotkania przeciwko reprezentacji Francji fani gospodarzy wielokrotnie używali rasistowskich okrzyków. Najgłośniej było je słychać po tym, gdy Paul Pogba zdobył gola na 2:0. Ostatecznie Francuzi wygrali 3:1.
Gdy do piłki dochodzili czarnoskórzy zawodnicy francuskiego zespołu, na trybunach było słychać odgłosy małp. To zwróciło uwagę FIFA. Światowa federacja piłkarska wszczęła śledztwo dotyczące zachowania kibiców zgromadzonych na meczu Rosja - Francja. O przeciwdziałanie rasizmu zaapelowała m.in. francuska minister sportu, Laura Flessel.
- FIFA zbiera różne raporty meczowe i potencjalne dowody dotyczące incydentów odnotowanych w mediach - głosi oświadczenie federacji. Stosowne adnotacje znalazły się w raporcie delegata.
To już trzeci przypadek rasistowskiego zachowania na obiekcie Zenitu. Na tym stadionie odbędzie się m.in. półfinał mistrzostw świata. Wcześniej kibice podobne okrzyki wznosili podczas starć Ligi Europy przeciwko Vardarowi Skopje i RB Lipsk. Zenit został nawet ukarany częściowym zamknięciem stadionu.
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #18. Wariactwo. Arkadiusz Milik z kibicami na masce samochodu