Każda śmierć dziecka wzbudza wielkie emocje. Są one jeszcze większe, gdy nagle odchodzi chłopiec na pierwszy rzut oka zdrowy, którego największą pasją była gra w piłkę nożną. Dlatego w niemal wszystkich francuskich mediach pojawiła się wstrząsająca wiadomość, którą przekazał klub EA Guingamp.
Zmarł jeden z ich podopiecznych, który szkolił się w akademii piłkarskiej. Baptiste Le Foll miał zaledwie 12 lat. Klub jedynie poinformował, że nastolatek zmarł nagle w nocy.
Communiqué : décès de Baptiste Le Foll
— En Avant de Guingamp (@EAGuingamp) 31 marca 2018
https://t.co/TibnX9ZQIG pic.twitter.com/PttHkAEVgx
Przyczyna śmierci jeszcze nie jest znana. W niedzielnym meczu pierwsza drużyna Guingamp pożegna swojego podopiecznego minutą ciszy podczas meczu z Girondins Bordeaux.