Francja pogrążona w żałobie. Nagła śmierć 12-letniego piłkarza
Czy Baptiste Le Foll byłby profesjonalnym piłkarzem? Tego nikt nie wie. 12-latek jednak sam o tym się nie przekona. Chłopiec zmarł nagle, a przyczyna śmierci na razie jest nieznana.
Każda śmierć dziecka wzbudza wielkie emocje. Są one jeszcze większe, gdy nagle odchodzi chłopiec na pierwszy rzut oka zdrowy, którego największą pasją była gra w piłkę nożną. Dlatego w niemal wszystkich francuskich mediach pojawiła się wstrząsająca wiadomość, którą przekazał klub EA Guingamp.
Zmarł jeden z ich podopiecznych, który szkolił się w akademii piłkarskiej. Baptiste Le Foll miał zaledwie 12 lat. Klub jedynie poinformował, że nastolatek zmarł nagle w nocy.
Communiqué : décès de Baptiste Le Foll
— En Avant de Guingamp (@EAGuingamp) 31 marca 2018
https://t.co/TibnX9ZQIG pic.twitter.com/PttHkAEVgx
Przyczyna śmierci jeszcze nie jest znana. W niedzielnym meczu pierwsza drużyna Guingamp pożegna swojego podopiecznego minutą ciszy podczas meczu z Girondins Bordeaux.
Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.
-
Szymon Jagafan Zgłoś komentarz
Szkoda -
Andreas Hendzel Zgłoś komentarz
Bardzo smutne ( * ) Idż do anielskiego świata. -
Luperkus Zgłoś komentarz
[*]