[tag=10540]
Chrobry Głogów[/tag] w przyszłym sezonie może być zaskakującym beniaminkiem Lotto Ekstraklasy. Podopieczni Grzegorza Nicińskiego w Nice I lidze zajmują czwarte miejsce, a do drugiego, które gwarantuje awans, tracą zaledwie jeden punkt. W minionej kolejce klub z Dolnego Śląska pokonał na własnym stadionie Pogoń Siedlce 3:1.
Bohaterem spotkania był Mateusz Machaj, który dwukrotnie pokonał bramkarza gości. Jedno trafienie było wyjątkowej urody. 28-latek wykonywał rzut rożny i uderzył na tyle dokładnie, że po chwili piłka była w bramce Pogoni.
Kibice zastanawiają się, czy Machaj strzelał, czy dośrodkowywał. Okazuje się, że to było zamierzone zagranie. - Podczas treningów przedmeczowych doskonalimy stałe fragmenty i często staram się właśnie w taki sposób sobie uderzać. Próbowałem, próbowałem i wpadło - komentuje piłkarz na stronie Chrobrego.
Mateusz Machaj w tym sezonie jest jedną z największych gwiazd I ligi. Dla głogowskiego klubu strzelił piętnaście bramek i obecnie jest liderem klasyfikacji strzelców.
ZOBACZ WIDEO Ronaldo znów trafił. Atletico nie dało się ograć w derbach [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]