Mistrzostwa świata 2022 w Katarze mają być ostatnimi, w których zagrają 32 drużyny. FIFA zdecydowała, że na mundialu za osiem lat zagra o 16 ekip więcej. To ukłon w stronę azjatyckich i afrykańskich federacji, które mają najwięcej zyskać na powiększeniu grona uczestników.
Do szybszych zmian namawia południowoamerykańska konfederacja - CONMEBOL. Jej prezydent Alejandro Dominguez zaapelował do FIFA o to, by już w Katarze o tytuł mistrza świata walczyło 48 drużyn. Działacze liczą na to, że przy nowym podziale miejsc będą mieć na mundialu sześciu przedstawicieli, co stanowiłoby 60 proc. wszystkich członków.
Petycję do FIFA podpisali działacze z wszystkich dziesięciu federacji członkowskich. Na ręce prezydenta Gianniego Infantino została przekazana na otwarciu 68. kongresu CONMEBOL. W Ameryce Południowej liczą na to, że Włoch zdecyduje się zmienić plany dotyczące mistrzostw świata.
FIFA kilka miesięcy temu podjęła decyzję, że od 2026 roku na mundialu rywalizować będzie 48 drużyn. Gospodarz MŚ rozgrywanych za osiem lat nie jest jeszcze znany.
ZOBACZ WIDEO Ronaldo znów trafił. Atletico nie dało się ograć w derbach [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]