Przed meczami 35. kolejki Serie A

Koniec sezonu włoskiej Serie A coraz bliżej, ale w Italii nie zapadły jeszcze ostateczne rozstrzygnięcia. Do bardzo ciekawego spotkania dojdzie w Mediolanie, gdzie zmierzą się ze sobą walczące o wicemistrzostwo Włoch drużyny AC Milanu i Juventusu Turyn. Inter, który jest liderem czeka trudna, bo wyjazdowa konfrontacja z Chievo. Ponadto Cagliari Calcio przyjdzie się zmierzyć z AS Romą, Lazio Rzym z Udinese Calcio, a Torino Calcio z FC Bologną.

W tym artykule dowiesz się o:

Sampdoria Genua - Reggina Calcio / sb, 09.05.2009 godz. 18:00

Na inaugurację kolejki Sampa zmierzy się z Regginą Calcio. Dorianii w lidze już o nic nie walczą, natomiast Bordowi cały czas muszą się martwić o to, czy uda im się utrzymać w elicie. Chociaż statystyki przemawiają za gospodarzami, to klub z Reggio di Kalabrii na pewno jest w stanie sprawić niespodziankę, zwłaszcza, że ostatnio znajduje się w wysokiej formie i do bezpiecznego miejsca traci już tylko trzy oczka.

Lazio Rzym - Udinese Calcio / sb, 09.05.2009 godz. 20:30

Chociaż faworytem konfrontacji rzymskiego Lazio z Udinese Calcio będą gospodarze, to na pewno Friulianich stać na sprawienie swoim fanom miłej niespodzianki, zwłaszcza, że w ostatnich latach całkiem nieźle radzili sobie w stolicy Italii. Sporym osłabieniem dla Biancocelestich będzie brak Gorana Pandeva, a dla Bianconerich Antonio Di Natale. Napastnik Lazio doznał kontuzji w ostatnich tygodniach, a piłkarz Udinese pauzuje już ponad miesiąc.

Cagliari Calcio - AS Roma / nd, 10.05.2009 godz. 15:00

Do bardzo ciekawego meczu dojdzie na Sardynii, gdzie Cagliari Calcio podejmie AS Romę. Giallorossi jeszcze do niedawna mieli nadzieję na udział w kwalifikacjach Ligi Mistrzów, ale teraz raczej powinni się skoncentrować na obronieniu szóstej pozycji, bo w przeciwnym wypadku rzymian może nawet zabraknąć w Lidze Europy. Luciano Spalletti w najbliższym starciu nie będzie mógł skorzystać z usług: Cicinho, Alberto Aquilaniego, Juana, Doniego, Julio Baptisty oraz Johna Arne Riise. Ewentualna wpadka Romy może spowodować, iż zostanie ona wyprzedzona przez Citta di Palermo. Warto odnotować, że goście nie radzą sobie najlepiej na terenie Rossoblu.

AC Siena - Citta di Palermo / nd, 10.05.2009 godz. 15:00

AC Siena w ostatnich latach remisowała u siebie z Citta di Palermo i niewykluczone, że podobnie będzie i tym razem. Chociaż sytuacja w tabeli mówi, że to Różowi powinni być górą, to wcale nie jest powiedziane, że właśnie tak będzie w rzeczywistości zwłaszcza, że Bianconeri bardzo dobrze radzą sobie u siebie i już nie raz udowadniali, że żaden rywal nie jest im straszny. Na pewno czeka nas interesująca rywalizacja, w której żaden wynik nie będzie zaskoczeniem.

US Lecce - SSC Napoli / nd, 10.05.2009 godz. 15:00

Walczące o pierwszoligowy byt US Lecce, które jest podbudowane ostatnim remisem z Juventusem Turyn i wierzy, że teraz zdoła pokonać SSC Napoli. Kiedy oba kluby grały ze sobą na Via del Mare, to zazwyczaj padał remis 1:1, a że drużyna z Neapolu w tym sezonie lubi dzielić się punktami ze swoimi przeciwnikami, to można się spodziewać, że w Lecce padnie remis. Goście w 2009 roku wygrali tylko dwa spotkania, ale na pewno stać ich na to, aby zgarnąć całą pulę w najbliższej potyczce, chociaż to Giallorossi będą mieli większą motywację, bo Niebiescy w tym sezonie już o nic nie walczą.

Chievo Verona - Inter Mediolan / nd, 10.05.2009 godz. 15:00

Chievo czy Inter? Wydaje się, że to Nerazzurri powinni zgarnąć całą pule i tym samym zbliżyć się w kierunku wywalczenia kolejnego tytułu mistrza Włoch, ale na pewno podopiecznych Jose Mourinho czeka trudne zadanie, zwłaszcza że Gialloblu ostatnimi czasy znajdują się w bardzo wysokiej dyspozycji i potrafili urywać punkty drużynom, z którymi w teorii powinni byli przegrać. Ostatnimi czasy aktualni mistrzowie Włoch dobrze grali w Weronie, ale to wcale nie oznacza, że także i tym razem uda im się zgarnąć całą pulę, zwłaszcza, że Jose Mourinho nie będzie mógł delegować do gry: Maicona, Nelsona Rivasa, Viktora Nsofora Obinny, Bolzoniego i przede wszystkim Zlatana Ibrahimovicia.

Catania Calcio - ACF Fiorentina / nd, 10.05.2009 godz. 15:00

Fiorentina zawsze dość dobrze radziła sobie w Katanii, dlatego też to w niej należy upatrywać faworyta zbliżającej się potyczki. Sycylijczycy rozgrywają dobry sezon i spokojne ukończą go w środkowej części tabeli, ale Viola cały czas walczy o udział w kwalifikacjach Ligi Mistrzów i jeśli straci punkty, to może zostać wyprzedzona przez rozgrywającą znakomity sezon FC Genoę. Póki co Fiołki cały czas muszą oglądać się za siebie.

Torino Calcio - FC Bologna / nd, 10.05.2009 godz. 15:00

Patrząc na statystyki wygląda na to, że w pojedynku dwóch ekip walczących o utrzymanie się w elicie padnie remis, bądź też zwycięży Toro. W tym momencie oba kluby w tabeli dzieli zaledwie jeden punkt i chociaż Bordowi nie znajdują się w strefie spadkowej, to cały czas muszą się martwić o pierwszoligowy byt. Ewentualne zwycięstwo pozwoliłoby Torino Calcio spokojniej przystąpić do kolejnego pojedynku.

Atalanta Bergamo - FC Genoa / nd, 10.05.2009 godz. 15:00

FC Genoa nie potrafi grać na wyjeździe z Atalantą Bergamo i właśnie dlatego trudno przypuszczać, aby była w stanie pokonać Nerazzurrich, chociaż należy pamiętać, że gospodarze już o nic nie walczą, a przyjezdni cały czas mają szanse na udział w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Statystyki to jedno, a ambicja i chęć zwycięstwa drugie, dlatego też trzy punkty zdobyte przez Rossoblu na pewno by nie były niespodzianką.

AC Milan - Juventus Turyn / nd, 10.05.2009 godz. 20:30

Na zakończenie kolejki dojdzie do hitu, bowiem zmierzą się ze sobą dwie ekipy walczące o wicemistrzostwo Włoch. Patrząc na ostatnie trzy pojedynki pomiędzy tymi klubami na San Siro trudno powiedzieć kto będzie górą, ale ogółem już statystyki przemawiają za zespołem Rossonerich. Bianconeri ostatnimi czasy znajdują się w kryzysie i chociaż jeszcze niedawno posiadali siedem punktów przewagi nad zespołem z Mediolanu, to teraz tracą do niego cztery oczka. Carlo Ancelotti nie będzie mógł skorzystać z usług: Gennaro Gattuso, Marco Borriello, Alessandro Nesty, Kakhabera Kaładze, Christiana Abbiatiego i Antoniniego, a Claudio Ranieri na pewno nie deleguje do gry: Mohameda Sissoko, Hasana Salihamidzicia, Albina Ekdala, Dario Knezevicia, Claudio Marchisio, Christiana Molinaro, Olofa Mellberga oraz Pavla Nedveda. Do gry wraca za to Giorgio Chiellini.

Źródło artykułu: