Po sensacyjnej porażce z zamykającym tabelę Nice I ligi Ruchem Chorzów cierpliwość stracił prezes GKS-u Katowice, Marcin Janicki. Zapowiadał, że w klubie może dojść do zmian. Po wtorkowym spotkaniu z dyrektorem sportowym, Tadeuszem Bartnikiem, katowiczanie ogłosili pierwsze decyzje.
Wraz z końcem sezonu z klubu odejdą Dawid Plizga, Armin Cerimagić i Wojciech Kędziora. Ich kontrakty są ważne do końca czerwca i nie zostaną przedłużone. Z kolei Grzegorz Goncerz otrzymał wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy. W dodatku każdy z tych zawodników nie będzie się trenował z pierwszym zespołem.
- Po bardzo wnikliwej analizie uznaliśmy wraz ze sztabem szkoleniowym, że nie wiążemy przyszłości z tymi piłkarzami. Dlatego decyzję o rozstaniu z nimi podjęliśmy już teraz. W ostatnich meczach tego sezonu wszyscy pozostali zawodnicy będą walczyli o swoją przyszłość w GKS-ie - zapowiada Tadeusz Bartnik, dyrektor sportowy GKS-u.
Goncerz zawodnikiem katowickiego klubu jest od 2009 roku. W przeszłości był królem strzelców I ligi. Jego celem był awans z GKS-em do ekstraklasy. Z kolei Plizga i Kędziora do GieKSy trafili przed rundą jesienną obecnego sezonu, a Cerimagić gra w klubie z Katowic o pół roku dłużej.
GKS po porażce z Ruchem zajmuje czwartą pozycję w tabeli Nice I ligi. Do strefy gwarantującej awans katowiczanie tracą dwa "oczka".
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #23. Zaskakujące słowa dziennikarza. "Brakuje mi w kadrze Kucharczyka"