Ekstraklasa pod Jasną Górą? Raków może wrócić do elity po dwudziestu latach
Raków Częstochowa na trzy kolejki przed końcem sezonu wciąż ma szanse na awans Lotto Ekstraklasy. Beniaminek I ligi do wicelidera Zagłębia Sosnowiec traci zaledwie trzy punkty.
- Kiedy jest się wysoko w tabeli to apetyty rosną i chce się wygrywać. Myślimy tylko o kolejnym meczu, a co przyniesie tabela zobaczymy po ostatnim meczu. Jesteśmy wśród drużyn, które grają o awans. Taki jest fakt - stwierdza trener Rakowa.
W ostatnich trzech meczach sezonu częstochowianie grają z teoretycznie słabszymi rywalami. Beniaminka czekają potyczki u siebie z Olimpią Grudziądz i Pogonią Siedlce oraz wyjazdowy pojedynek w Łęcznej z Górnikiem. - To tylko teoretycznie łatwiejsze mecze - przestrzega Dariusz Formella. - Mam nadzieję, ze na koniec sezonu będziemy się cieszyć razem z kibicami - dodaje Łukasz Góra.
ZOBACZ WIDEO Szaleństwo w meczu Levante - Barcelona. Dziewięć bramek i porażka mistrza Hiszpanii [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]