Dieter Hoeness o Lewandowskim: Krytyka odbija się na nim

Getty Images / Maja Hitij/Bongarts / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Maja Hitij/Bongarts / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Ostatnio Roberta Lewandowskiego skrytykowało wiele byłych gwiazd Bayernu Monachium. Do tego grona dołączył Dieter Hoeness. Były piłkarz aktualnego mistrza Niemiec uważa, że polski napastnik nie zawsze radzi sobie z krytyką.

- To jest jego problem, że czasami nie pokazuje dobrego języka ciała na boisku. Moim zdaniem spowodowane jest to krytyką pod jego adresem, z którą nie zawsze sobie radzi - przyznał Dieter Hoeness, którzy strzelił dla Bayernu 102 bramki.

Legenda monachijskiego klubu docenia jednak umiejętności piłkarskie Polaka. - Ma wszystko, by w kolejnych sezonach znów być najlepszy strzelcem ligi. To nie jest przypadek, że już kilka razy był królem strzelców Bundesligi.

W sezonie 2017/2018 Robert Lewandowski ma do zrealizowania jeszcze jeden cel z Bayernem. W sobotę 19 maja w finale Pucharu Niemiec drużyna z Monachium zmierzy się z Eintrachtem Frankfurt.

Niemieccy dziennikarze są przekonani, że ewentualne bramki polskiego napastnika w tym spotkaniu i triumf Bayernu pozwolą uspokoić i wyciszyć krytykę pod adresem Lewandowskiego.

Polak musi się z nią mierzyć od czasu dwumeczu Bayernu z Realem Madryt w półfinale Ligi Mistrzów. Mistrzowie Niemiec odpadli, Lewandowski nie strzelił gola i większość winny za to niepowodzenie zrzucono właśnie na 29-latka.

ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #23. Lewandowski krytykowany w niemieckich mediach. "To była lawina"

Komentarze (5)
sdöklghaälsdj
20.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lewandowski tu , Lewandowski tam , sluchac sie tego nie da, zeby jeszcze troche w pilke gral to bym mial troche wyrozumienia, fakt ze Bayer München to troche trudny klub w ktorym panuje zla atm Czytaj całość
avatar
Rafał Jaworski
18.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a to ciekawe co piszesz a przypomnij mi kto jest mistrzem świata 
Olo77
17.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
moim zdaniem Lewy nie zagra w finale pucharu no może wyjdzie na 15 końcowych minut. Jupp wystawi Sandro Wagnera który napewno kipi sportową złością po braku powołania do repry i będzie chciał s Czytaj całość
avatar
Tymoteusz Niewiński
17.05.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dla niemieckiej WP, każdy były niemiecki piłkarz to legenda. Czytaj całość
avatar
Fajka13
17.05.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A Ulreich i Rafinha ?...no i kuśwa z ogórkami nie grali !!!