Początkowo Andres Iniesta miał związać się z chińskim Chongqing Dangdai Lifan. Ostatecznie jednak klub opublikował oświadczenie, w którym ogłosił że do tego nie dojdzie. Hiszpan trafi jednak do Azji.
Otóż japoński dziennik "Sports Houchi" poinformował, że nowym klubem legendy Barcelony będzie Vissel Kobe, o którym mówi się w kontekście Iniesty od kilku dni. Początkowo przedstawiciele klubu zaprzeczyli negocjacjom, jednak według najnowszych informacji temat jest aktualny.
Gdy pojawiały się pierwsze doniesienia o przenosinach Iniesty do Japonii, w grę wchodził trzyletni kontrakt i zarobki rzędu 25 milionów euro.
W najbliższy weekend 34-latek rozegra ostatni mecz w barwach Barcelony. Następnie ma udać się do Japonii, gdzie podpisze kontrakt i zostanie przedstawiony jako nowy zawodnik Vissel Kobe.
Dodajmy, że w tym klubie w latach 90-tych ubiegłego wieku występował inny były zawodnik Dumy Katalonii, Michael Laudrup.
ZOBACZ WIDEO Szaleństwo w meczu Levante - Barcelona. Dziewięć bramek i porażka mistrza Hiszpanii [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]