Paweł Buśkiewicz katem Nafciarzy - relacja z meczu Wisła Płock - Flota Świnoujście

W ostatnim spotkaniu XXIX kolejki Wisła Płock przegrała na własnym stadionie z Flotą Świnoujście 1:2. Piłkarze Petra Němca dzięki tej wygranej dalej utrzymują kontakt z czołówką. Uwagę skupia także fakt, że Jacek Zygmunt z Jarosławia, jako pierwszy sędzia podyktował debiutancki rzut karny dla Floty Świnoujście.

W niedzielny wieczór o dość nietypowej porze rozpoczął się mecz pomiędzy Wisłą Płock a Flotą Świnoujście. Gospodarze chcieli za wszelką cenę zrewanżować się za bolesną porażkę w rundzie jesiennej 4:1.

Od początku gospodarze starali się narzucić własne tempo gry. Już w 5 minucie "Nafciarze" mogli prowadzić 1:0. Na posterunku w drużynie Floty był Sergiusz Prusak, a próbował swoich sił Robert Chwastek. Goście byli bardzo spięci i nie potrafili przez pierwsze trzydzieści minut zagrozić bramce gospodarzy. Do ataku wciąż palili się płocczanie. W 15 minucie bliski szczęścia był Przemysław Szabat, lecz po raz kolejny z opresji "Wyspiarzy" ratuje Prusak. Swoich sił również próbowali: Ireneusz Kowalski, który minimalnie się pomylił oraz Bartosz Wiśniewski, który próbował zaskoczyć Prusaka bezpośrednio z rzutu rożnego.

Od 30 minuty do głosu doszli goście. Już minutę później mogło, a nawet powinno być 0:1, lecz z bliskiej odległości fatalnie spudłował Arkadiusz Sojka. Co się odwlecze to nie uciecze. W 34 minucie po dośrodkowaniu Ireneusza Chrzanowskiego piłkę do siatki gospodarzy skierował Paweł Buśkiewicz. 1:0 dla Floty. Do końca pierwszej połowy obydwa zespoły nie potrafiły zmienić rezultatu. Bliski szczęścia w drużynie gospodarzy był Janusz Iwanicki, lecz piłka minimalnie minęła słupek bramki gości. W odpowiedzi na bramkę Artura Melona strzelał Jacek Magdziński, któremu także zabrakło kilku centymetrów.

Po przerwie do ataku ruszyli gospodarze. Już w 47 minucie bliski pokonania Sergiusza Prusaka był Bartosz Wiśniewski, lecz nie potrafił on celnie skierować piłki w światło bramki. W 53 minucie znów płocczanie mogli remisować, lecz Iwanicki strzelił tylko w boczną siatkę. Odpowiedź ze strony "Wyspiarzy" była błyskawiczna, lecz strzał Sojki pozostawiał wiele do życzenia. Przewagę optyczną osiągnęli gospodarze, lecz nie potrafili wykorzystywać swych sytuacji. Nawet wprowadzony Karol Gregorek nie mógł znaleźć sposobu na dobrze dysponowanego Prusaka.

Flota za to kontrolowała mecz, a "Nafciarzom" coraz bardziej się spieszyło. Gdy kibice w Płocku oczekiwali wyrównującej bramki, na boisku nastąpił niespodziewany zwrot akcji. Chwilę wcześniej za zmęczonego Sojkę wszedł Łukasz Burliga i to on w 79 minucie wywalczył historyczny rzut karny dla Floty. Burliga faulowany był w polu karnym przez Melona, który za to zagranie otrzymał żółtą kartkę. Do 11-stki podszedł Paweł Buśkiewicz, który nie dał szans bramkarzowi Wisły Płock. Po tej bramce świnoujścianie byli już prawie pewni zwycięstwa.

W końcówce Wisła Płock postanowiła postawić wszystko na jedną szalę, a piłkarze gości starali się ugrać coś w kontratakach. W 87 minucie mogło być 3:0 dla Floty. Minutę wcześniej Rafał Andraszak wszedł za Przemysława Pietruszkę. Właśnie Andraszak znalazł się oko w oko z bramkarzem "Nafciarzy", lecz w tej sytuacji górą wyszedł Melon. W doliczonym czasie gry piłkarze Włodzimierza Tylaka dopięli swego. Po wrzutce Roberta Chwastka piłkę do bramki Floty skierował Bartłomiej Sielewski, który nie dał szans Prusakowi, który obok Pawła Buśkiewicza zasługuje na wielkie brawa. Do końcowego gwizdka wynik już się nie zmienił.

Dzięki temu zwycięstwu piłkarze Floty Świnoujście zrównali się punktami z Koroną Kielce i zapewne zamierzają walczyć do końca o jak najlepszą lokatę. Wisła natomiast musi się otrząsnąć, bo w środę czeka ją mecz wyjazdowy z Dolcanem Ząbki.

Wisła Płock - Flota Świnoujście 1:2 (0:1)

0:1 - Buśkiewicz 34'

0:2 - Buśkiewicz (k.) 80'

1:2 - Sielewski 90+1'

Składy:

Wisła Płock: Melon - Szabat, Ragaman, Sielewski, Chwastek, Grudzień, Majewski, Kowalski, Wiśniewski (56' Gregorek), Iwanicki, Solecki (84' Wierzba).

Flota Świnoujście: Prusak - Fechner, Jarun, Hrymowicz, Rygielski, Sojka (74' Burliga), Chrzanowski, Niewiada, Pietruszka (86' Andraszak), Buśkiewicz, Magdziński (57' Dziuba).

Żółte kartki: Melon, Gregorek (Wisła) oraz Rygielski, Prusak (Flota).

Sędzia: Jacek Zygmunt (Jarosław).

Najlepszy zawodnik Wisły: Bartłomiej Sielewski

Najlepszy zawodnik Floty: Paweł Buśkiewicz

Najlepszy zawodnik meczu: Paweł Buśkiewicz

Źródło artykułu: