[tag=3447]
Eduardo da Silva[/tag] to piłkarz z okazałym CV, który w swojej karierze występował między innymi w Dinamo Zagrzeb, Arsenalu i Szachtarze Donieck. Nic dziwnego, że Legia Warszawa, sprowadzając Brazylijczyka z chorwackim paszportem, miała w stosunku do niego spore nadzieje i oczekiwania.
Tymczasem 35-latek na boisku nie zachwycał. W 12 spotkaniach w barwach Wojskowych nie strzelił choćby jednego gola, zanotował tylko trzy asysty.
Eduardo da Silva za sportowy zawód zrehabilitował się w niecodzienny sposób. Kupił kilkanaście meczowych kompletów Legii, ofiarując je swoim kolegom pod Rio de Janeiro. Pewnie nieświadomie, ale zrobił stołecznemu klubowi niezłą reklamę.
Eduardo da Silva co prawda nie zrobił wiosną wrażenia na boisku, ale plus, że chociaż wyposażył swoich kumpli spod Rio w jednakowe stroje sportowe. #BandaEduarda pic.twitter.com/qOwmTjnQk3
— Małgorzata Chłopaś (@_turi) 3 czerwca 2018
- Ja też kumpli wyposażam - dorzuca na Twitterze Jakub Rzeźniczak, były piłkarz Legii, a obecnie zawodnik azerskiego Qarabagu Agdam.
ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Paweł Janas: Najlepsze kluby zgłoszą się po Adama Nawałkę
Resztę sami sobie dopiszcie...
Albo kupią jeszcze milion meczo Czytaj całość