27-letni golkiper parafował umowę obowiązującą do końca czerwca 2020 roku. W rundzie wiosennej Konrad Jałocha rozegrał wszystkie 15 spotkań w pełnym wymiarze czasowym i w ośmiu z nich zachował czyste konto. Tak dobra dyspozycja sprawiła, że władze GKS-u Tychy chciały przedłużyć z nim kontrakt.
- Konrad to zawodnik, który zdecydowanie spełnił pokładane w nim nadzieje, zapewniając duży spokój w naszej bramce. W wielu spotkaniach pokazał swoje umiejętności między słupkami, a potwierdzeniem tego jest aż osiem wiosennych meczów, w których zachował czyste konto. Cieszę się, że udało nam się zatrzymać Konrada w Tychach - przyznał Krzysztof Bizacki, doradca zarządu ds. sportowych.
Sam Jałocha jest zadowolony z tego, że na dłużej związał się z tyskim klubem. Tu będzie mógł liczyć na regularną grę. - To było moim najważniejszym celem. Kiedy przychodziłem do GKS-u wspólnie z obrońcami pomiędzy sobą ustaliliśmy, żeby tych czystych kont było jak najwięcej. Ta górna granica wynosiła 10. Myślę, że z ośmiu powinniśmy być zadowoleni, ponieważ straciliśmy tylko 10 bramek w 15 meczach - dodał bramkarz GKS-u.
Jałocha to kolejny zawodnik, który przedłużył kontrakt z GKS-em. Wcześniej na ten krok zdecydowali się Edgar Bernhardt i Keon Daniel. Z klubu odejdą za to Rafał Dobroliński, Michał Fidziukiewicz, Łukasz Matusiak oraz Dawid Rogalski.
ZOBACZ WIDEO Mirosław Żukowski: Nie można oceniać Rosji przez pryzmat pierwszego meczu