Mariusz Malec w Pogoni Szczecin. Bośniak na jej celowniku

Pogoń Szczecin rozpoczęła treningi. Pierwsze lato z Kostą Runjaiciem

Mariusz Malec podpisał kontrakt z Pogonią Szczecin na trzy lata i od soboty będzie trenować w stolicy Pomorza Zachodniego. Malec jest drugim wzmocnieniem zespołu Kosty Runjaicia przed sezonem w Ekstraklasie.

- Liczymy, że Mariusz będzie od pierwszych dni udowadniać swoją jakość. Cieszę się, że pomimo wcześniejszych trudności, udało nam się porozumieć z Podbeskidziem i Mariusz może zacząć treningi z Pogonią już teraz. To bardzo ważne dla piłkarza, ale też zespołu - mówi Jarosław Mroczek, prezes Pogoni.

23-letni Malec jest wychowankiem Ruchu Chorzów. Następnymi klubami środkowego obrońcy były Polonia Bytom i Olimpia Grudziądz. Od półtora roku defensor występował w Podbeskidziu Bielsko-Biała. W zakończonym niedawno sezonie zagrał w 29 meczach ligowych Górali. W rundzie wiosennej defensywa Podbeskidzia imponowała skutecznością i dopuściła do straty zaledwie 10 goli.

- To był dla mnie udany sezon. Trener Adam Nocoń szybko się do mnie przekonał, dał mi szansę i od tej pory grałem już wszystkie mecze od deski do deski. Cieszę się, że moja praca przyniosła efekt i jestem o krok od spełnienia marzenia o grze w Ekstraklasie. Jestem ambitnym człowiekiem i cały czas szukam nowych wyzwań - mówi Malec.

ZOBACZ WIDEO Euforia rosyjskich kibiców: W finale oczekujemy Argentyny i Rosji!

Nabytek Pogoni będzie rywalizować o miejsce w podstawowym składzie z Laszą Dwalim, Jarosławem Fojutem, Sebastianem Rudolem i Sebastianem Walukiewiczem.

Kolejnym wzmocnieniem Portowców może być Zvonimir Kozulj. O tym, że pomocnik znalazł się na celowniku Pogoni, informują chorwackie media. 24-letni Bośniak ma za sobą jeden występ w reprezentacji swojego kraju. W 2016 roku został pomocnikiem Hajduka Split. Kozulj może zmienić klub w ramach rozliczenia za Adama Gyurcso, którego Pogoń sprzedała do klubu z Chorwacji. Pomocnik jest niezadowolony ze swojej pozycji w Hajduku, ponieważ w rundzie wiosennej dostawał niewiele szans od trenera.