To już niemal pewne: Manchester City z kolejnym wielkim transferem
Riyad Mahrez nie pojawił się na pierwszym treningu Leicester City, a to jest jasny sygnał: lada dzień podpisze kontrakt z Manchesterem City.
Teraz stanie się to, co jest już nieuniknione. Od dwóch lat, a więc od momentu zdobycia przez Leicester City mistrzostwa Anglii, mówi się o odejściu Mahreza. Algierczyk co pół roku chciał odejść z King Power Stadium i trafić do silniejszej drużyny. Najbliżej tego było właśnie w styczniu.
Pep Guardiola, menedżer Man City, ostatecznie musiał obejść się smakiem, ale nie zapomniał o Mahrezie. Latem znów próbuje go kupić i najwyraźniej tym razem uda mu się ta sztuka. 27-latka zabrakło na pierwszym treningu Leicester City, a "The Sun" pisze, że Mahrez jest usprawiedliwiony, ponieważ dopina transfer na Etihad Stadium.
ZOBACZ WIDEO Ekspert krytykuje Nawałkę. "Nie potrafi przyznać się do błędu. Dla niego wszystko jest dobrze"Gazeta uważa, że jeszcze w tym tygodniu ma zostać oficjalnie ogłoszony transfer Mahreza do Man City. Zimą The Citizens nie zgodzili się na 80 mln funtów, które oczekiwało Leicester City. Teraz kwota ma być dużo mniejsza. Mahrez w styczniu 2014 roku kosztował Lisy zaledwie 500 tys. euro.
Odkąd do Manchesteru City trafił Pep Guardiola, to szejkowie na nowych zawodników wydali aż 530 mln euro. W tym czasie zarobili ze sprzedaży piłkarzy 108 mln. Guardiola wygrał mistrzostwo Anglii i dołożył triumf w Pucharze Ligi.
-
Pablito Pakuszewski Zgłoś komentarz
I gdzie jest finansowe fair play? Czyli czysta ściema....